• =?UTF-8?B?UG9saXR5Y3kgY2hjxIUgd3lzxYJhxIcgxbxvxYJuaWVyenkgbmEgVWty?= =?

    From =?UTF-8?B?WmV4b27wn4e18J+HsQ==?=@21:1/5 to All on Tue Mar 5 17:07:18 2024
    https://youtu.be/72ce5lypox8

    Ewa Zajączkowska


    @andrzejj.7444
    Interesujący jest stan umysłu niektórych Polaków. Jaki musi być poziom głupoty, aby popierać
    włączenie się Polski do wojny? To co, chcecie ruszać na Moskwę? Najpierw zaatakujemy obwód
    królewiecki, czy Białoruś? A może wejdziemy do Lwowa? Litościwie pominę kwestie naszych militarnych
    możliwości po rozbrojeniu, którego dokonaliśmy gdy byliśmy "sługami Ukrainy". Ale bardziej chodzi mi
    o to, że w głowach niektórych Polaków w ogóle takie rojenia, aby atakować Rosję się pojawiają...
    Gotowi są wejść w konflikt, wysłać młodych Polaków, jako mięso armatnie, narazić nasz kraj na
    zniszczenia, takie jak na Ukrainie. Zrobić z Polski kolejną masę upadłościową, do przejęcia za
    darmo. Ale w imię czego? Tu uprzedzę odpowiedź podżegaczy wojennych, którzy mają takie uzasadnienie:
    bo Rosja nas zaatakuje prędzej, czy później. Albo jeszcze lepiej, bo "kacapię", trzeba po prostu
    zniszczyć. Z tego typu myśleniem nawet trudno polemizować. Ono wynika z zupełnego nie zrozumienia,
    ani charakteru tej wojny i jej źródeł, ani układu sił globalnych, ani też polskiego interesu
    narodowego. To myślenie, a właściwie bezmyślenie wynika z "choroby na Moskala", z przyjęcia
    mesjanistycznej narracji, że rolą Polski jest powstrzymywanie Rosji, za wszelką cenę, bez względu na
    koszty. Widać, że lekcja wynikająca z mrzonek o "mocarstwowej II RP", hekatomby II wojny światowej,
    ze sprzedania nas sowietom przy pierwszej nadarzającej się okazji, niczego niektórych nie nauczyła.
    Dalej chcą uprawiać mitomanię, aż do kolejnej katastrofy. Ostatnio coś takiego pokazaliśmy w
    Powstawaniu Warszawskim, które wywołaliśmy nie licząc się ze stratami, między innymi po to by świat
    zobaczył że jesteśmy zdolni do najwyższego poświęcenia. Tylko że świat ma taką postawę gleboko w
    d... natomiast chętnie wykorzystuje takich naiwnych narwańców do swoich celów, co doskonale widać
    teraz na Ukrainie.
    PS. jak tak bardzo chcecie ratować Ukrainę, to proponuję wyłapać wszystkich młodych ukraińskich
    dekowników, co się plątają po sklepach i knajpach. Pewnie kilka dywizji by się zebrało. I wysłać do
    walki z "kacapią". Polakom dajcie spokój. Ewentualnie sami możecie się zaciągnąć do jakiś
    ochotniczych oddziałów, czemu tu jeszcze siedzicie, chyba nie chcecie być bohaterami za klawiatury?

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)