On Thu, 15 Feb 2024 14:02:22 -0800 (PST), Basia wrote:

On Thursday, February 15, 2024 at 12:26:43 PM UTC-8, Nostradamus wrote:

Sztuczne obniżanie cen prowadzi donikąd. Ciągłe mrożnie cen to pułapka >> - przekonują eksperci. Jednak bez tarcz czeka nas zderzenie z wysokimi
rachunkami. Według szacunków za kilka miesięcy część z nas dostanie o >> 70 proc. wyższe stawki. Są przedsięwzięcia, które nie mogą czekać.
Eksperci wskazują jakie.

Zamrożone ceny energii mają obowiązywać tylko do końca czerwca 2024
roku.

Polityka uczynienia z Ukrainy czlonka Unii i NATO'wskiego panstwa
buforowego przeciwko Rosji miala dla Polski spory sens dopoki Rosja nie pokazala pazurow.

Nie bylo jednak wczesniej zadnego racjonalnego sposobu oszacowania jak
daleko mozna sie NATO posuwac w kierunku zaabsorbowania Bialorusi i
Ukrainy.

Polske, Wegry i Czechy udalo sie do NATO przyjac bez sprzeciwow Rosji. Kolejne ekspansje NATO byly mozliwe i mialy miejsce bez zadnych
negatywnych skutkow. Byly nadzieje ze podobnie stanie sie z Ukraina i Bialorusia.

Pomimo ze Rosja zaczela oponowac i sygnalizowac ze Ukraina w NATO to posuniecie zbyt daleko idace,
nie sposob bylo jednak Zachodowi miec pewnosc.
Mogl to byc ze strony Rosji tylko blef i puste pogrozki a nie prawdziwa
"red line."

W momencie rozpoczecia Specjalnej Operacji stalo sie oczywiste i
nalezalo sie chyba w adaptywny sposob zmienic polityke. Z tym ze,
chlodne potraktowanie wtedy Ukraincow odebrane by zostalo jako zdrada,

...a dodatkowo Zachod mamil tym ze Rosja/Kreml pod ciezarem sankcji i
przy rownoczesnych wysokich wydatkach wojennych szybko sie zawali. Po
kilku miesiacach dojdzie do zmrozenia gospodarki, strasznego kryzysu walutowego i szybkiej zmiany rzadow na Kremlu jezeli nie calkiem rozpadu Rosji.

Zachod makabrycznie sie przeliczyl!

Nie byl w stanie ani w sposob racjonalny oszacowac gdzie jest granica mozliwego naporu w stosunkach z Rosja ani pozniej w sposob czysto
adaptywny i po fakcie Zachod nie byl w stanie zmienic swojej polityki na bardziej ugodowa.

Teraz Zachod jest zagoniony w kozi rog i nie ma madrego ktory by
wiedzial co zrobic.

Ceny energii pozostaja wysokie a Rosja zarabia krocie sprzedajac zasoby
na Wschod do Azji,
sankcje gospodarcze zas wydaja sie miec zadnego istotnego wplywu na gospodarke i sytuacje na Kremlu.

W Europie zas ceny energii prowadza do de-industrializacji najwiekszych gospodarek eksportowych jak Niemcy oraz szybkiego ubozenia populacji
krajow NATO.

Co bedzie dalej? Licho wie.

Demokracje fasadowe nie wydaja sie pozwalac populacji Panstw na wywarcie dostatecznej presji na swoje elity by zmienic polityke zagraniczna.
Jedyna racjonalnym wytlumaczeniem podazania Europy w zaparte jest przygotowanie sie do przyszlej wojny z Rosja. Przygotowania do wojny na Ukrainie w nadziei ze tam bedzie wojna konwencjonalna ktora NATO moze
wygrac.

Zubozalej populacji elity dostarcza narracje o potrzebie rozprawienia
sie z Rosja w boju na smierc i zycie na Ukrainie ...ktory pozwoli
przywrocic panujacy w Unii Europejskiej dobrobyt z czasow sprzed wojny.

Basia (Ona/Jej)

europa chce byc zielona, wiec zgnije (zdechnie gospodarczo) calkowicie,

kitajce i ruskie maja gdzies ograniczenia co2 ity podobnee bzdury

ussimy sie ratowac i wyslac Piotra do Chin, niech tam zrobi porzadek

--- SoupGate-Win32 v1.05
* Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)