Nostradamus <
nostradamus@gmail.com> pisze:
Europa powinna być przygotowana na możliwość wygranej w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych przez byłego szefa państwa
Donalda Trumpa - prezydent Czech ostrzega, że starający się o
nominację Republikanów w tegorocznych wyborach szybko zawrze
porozumienie z Władimirem Putinem.
Jakim kosztem? Przeciąganie wojny _pozycyjnej_ przez Bidena _musi_ być lepsze? Biden po reelekcji wydębi od Kongresu forsę na Ukraińską
ofensywę do granicy? W przypadku Ukrainy proste wybory są dwa:
+ dać aż tyle żeby starczyło na ukraińską ofensywę do granicy
+ pójść na pokój po koreańsku (formalnie tylko zawieszenie ognia)
Ile do kurwy nędzy są gotowe dać Czechy? IMHO Rozbabrana na lata gorąca wojna nie jest najlepszą opcją dla Europy a całkiem niezłą dla ChRL.
Ja za Trump-em niespecjalnie przepadam. Niektóre jego decyzję uważam za wręcz głupie (np. przeniesienie ambasady USA do Jerozolimy na podstawie podkładki z parlamentu). Tyle że facet czasem miał jaja (boleśnie) ciąć straty zamiast tylko tchórzliwie przeciągać na miarę 20 lat usańskiego Afganistanu, spychania problemu na kolejną administracje.
Nawet w przypadku przeniesienia ambasady przeciął Węzeł Gordyjski tego
że prezydenci ignorowali intencje Kongresu. Kongres chciał to kongres ma, może będzie bardziej uważać czego chce w przyszłości i przestanie zakładać
że może odstawiać polityczną szopkę bo prezydent zignoruje/zablokuje.
--
A. Filip
| Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
| przeciw reszcie świata. (Przysłowie afgańskie)
--- SoupGate-Win32 v1.05
* Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)