Donald Tusk w kampanii wyborczej licytował się z PiS-em, kto zaoferuje tańszy kredyt na zakup pierwszego mieszkania. Teraz lider PO ma
problem. Jak dowiedział się nieoficjalnie money.pl, wiele wskazuje na
to, że kredyt 0 procent może nie wejść w życie.
Według kilku niezależnych źródeł money.pl obiecany przez Donalda Tuska
w lutym tego roku kredyt 0 proc. na zakup pierwszego mieszkania oraz
dopłaty do najmu w kwocie 600 zł najprawdopodobniej nie zostaną zrealizowane. Nie ma też pewności, czy uda się utrzymać
tzw. Bezpieczny kredyt 2 proc., wprowadzony przez rząd Mateusza Morawieckiego.
Powodów ma być kilka, w tym dwa fundamentalne. Pierwszy to pękający w szwach budżet i ważniejsze wydatki niż te na dopłaty do zakupu
mieszkań czy najmu. Po drugie, dopłaty do zakupu pierwszego mieszkania
w ramach kredytu 2 proc. napędziły popyt na rynku nieruchomości,
windując ceny i ograniczając dostępność lokali.
Gdy popyt odjeżdża podaży
Z tego, co wiem pomysły na kredyt 0 proc. i dopłaty do czynszów
zostały porzucone, bo nie ma na nie zgody na poziomie umowy
koalicyjnej. Powiem więcej, nikt nie próbował tych obietnic w niej zamieścić — słyszymy od posła koalicji zastrzegającego sobie anonimowość wypowiedzi.
W umowie koalicyjnej, podpisanej 10 listopada przez liderów Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Polski 2050 oraz Nowej
Lewicy, nawet nie wspomniano o programach dopłat do zakupu
mieszkań. Jedynie w punkcie 21. napisano o zwiększeniu dostępności.
Sysop: | Keyop |
---|---|
Location: | Huddersfield, West Yorkshire, UK |
Users: | 297 |
Nodes: | 16 (2 / 14) |
Uptime: | 15:22:36 |
Calls: | 6,667 |
Calls today: | 1 |
Files: | 12,216 |
Messages: | 5,336,691 |