W poniedziałek odbędzie się pierwsze posiedzenie Sejmu po październikowych wyborach parlamentarnych. Dziennikarzom udało się porozmawiać z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, który ostro zaatakował Donalda Tuska. Nazwał go m.in. "lumpem", witając w ten sposób byłego premiera w parlamencie po latach przerwy.
W dniu 13.11.2023 o 13:32, Nostradamus pisze:
W poniedziałek odbędzie się pierwsze posiedzenie Sejmu po październikowych wyborach parlamentarnych. Dziennikarzom udało się porozmawiać z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, który ostro zaatakowałKaczyński przepychał się sejmowym korytarzem w towarzystwie wianuszka dziennikarzy. Mówił o odpowiedzialności za wynik wyborów, o kampanii Prawa i Sprawiedliwości oraz swoich przeciwnikach politycznych. Zarzucił im "niebywałe chamstwo", a nawet "niemieckie chamstwo", cokolwiek kryje się pod tym terminem.
Donalda Tuska. Nazwał go m.in. "lumpem", witając w ten sposób byłego premiera w parlamencie po latach przerwy.
To nie pierwszy raz, gdy w ostatnim czasie uważa opozycję za agentów niemieckich interesów w Polsce. Ta teza w wypowiedziach Jarosława Kaczyńskiego jest stała od lat.
Justyna Dobrosz-Oracz z "Gazety Wyborczej" nie dawała za wygraną i zapytała o to, czy słowa prezesa nie godzą w wyborców opozycji. Wówczas Kaczyński zaczął nagle mówić o "tych, którzy boją żony i chleją". A potem stwierdził, że to słowa Donalda Tuska. Prezes miał jeszcze jedną informację dla lidera KO i byłego premiera.
"Zachowywał się jak ostatni lump" - wypalił Jarosław Kaczyński do żurnalistów i schował się za drzwiami jednego z pomieszczeń w Sejmie. Trzeba przyznać, że powitał Donalda Tuska w swoim stylu w parlamencie, w którym ten nie zasiadał od lat. Teraz już wie, że taryfy ulgowej na pewno nie będzie.
W dniu 13.11.2023 o 13:32, Nostradamus pisze:
W poniedziałek odbędzie się pierwsze posiedzenie Sejmu po październikowych wyborach parlamentarnych. Dziennikarzom udało się porozmawiać z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, który ostro zaatakowałKaczyński przepychał się sejmowym korytarzem w towarzystwie wianuszka dziennikarzy. Mówił o odpowiedzialności za wynik wyborów, o kampanii Prawa i Sprawiedliwości oraz swoich przeciwnikach politycznych. Zarzucił im "niebywałe chamstwo", a nawet "niemieckie chamstwo", cokolwiek kryje się pod tym terminem.
Donalda Tuska. Nazwał go m.in. "lumpem", witając w ten sposób byłego premiera w parlamencie po latach przerwy.
To nie pierwszy raz, gdy w ostatnim czasie uważa opozycję za agentów niemieckich interesów w Polsce. Ta teza w wypowiedziach Jarosława Kaczyńskiego jest stała od lat.
Justyna Dobrosz-Oracz z "Gazety Wyborczej" nie dawała za wygraną i zapytała o to, czy słowa prezesa nie godzą w wyborców opozycji. Wówczas Kaczyński zaczął nagle mówić o "tych, którzy boją żony i chleją". A potem stwierdził, że to słowa Donalda Tuska. Prezes miał jeszcze jedną informację dla lidera KO i byłego premiera.
"Zachowywał się jak ostatni lump" - wypalił Jarosław Kaczyński do żurnalistów i schował się za drzwiami jednego z pomieszczeń w Sejmie. Trzeba przyznać, że powitał Donalda Tuska w swoim stylu w parlamencie, w którym ten nie zasiadał od lat. Teraz już wie, że taryfy ulgowej na pewno nie będzie.
On Monday, November 13, 2023 at 8:35:43 AM UTC-4, Nostradamus wrote:
W dniu 13.11.2023 o 13:32, Nostradamus pisze:
W poniedziałek odbędzie się pierwsze posiedzenie Sejmu poKaczyński przepychał się sejmowym korytarzem w towarzystwie wianuszka
październikowych wyborach parlamentarnych. Dziennikarzom udało się
porozmawiać z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, który ostro
zaatakował Donalda Tuska. Nazwał go m.in. "lumpem", witając w ten
sposób byłego premiera w parlamencie po latach przerwy.
dziennikarzy. Mówił o odpowiedzialności za wynik wyborów, o kampanii
Prawa i Sprawiedliwości oraz swoich przeciwnikach politycznych.
Zarzucił im "niebywałe chamstwo", a nawet "niemieckie chamstwo",
cokolwiek kryje się pod tym terminem.
To nie pierwszy raz, gdy w ostatnim czasie uważa opozycję za agentów
niemieckich interesów w Polsce. Ta teza w wypowiedziach Jarosława
Kaczyńskiego jest stała od lat.
Justyna Dobrosz-Oracz z "Gazety Wyborczej" nie dawała za wygraną i
zapytała o to, czy słowa prezesa nie godzą w wyborców opozycji. Wówczas >> Kaczyński zaczął nagle mówić o "tych, którzy boją żony i chleją". A >> potem stwierdził, że to słowa Donalda Tuska. Prezes miał jeszcze jedną >> informację dla lidera KO i byłego premiera.
"Zachowywał się jak ostatni lump" - wypalił Jarosław Kaczyński do
żurnalistów i schował się za drzwiami jednego z pomieszczeń w Sejmie. >> Trzeba przyznać, że powitał Donalda Tuska w swoim stylu w parlamencie,
w którym ten nie zasiadał od lat. Teraz już wie, że taryfy ulgowej na
pewno nie będzie.
Tak to jest ze sfrustrowanymi kruciakami. Nadrabiaja glosna wokalizacja.
Dawno to widzialem.
Sysop: | Keyop |
---|---|
Location: | Huddersfield, West Yorkshire, UK |
Users: | 297 |
Nodes: | 16 (2 / 14) |
Uptime: | 15:33:04 |
Calls: | 6,667 |
Calls today: | 1 |
Files: | 12,216 |
Messages: | 5,336,692 |