• =?UTF-8?Q?Niemieckie_media_z_napi=C4=99ciem_obserwowa=C5=82y_wybory?= =

    From Nostradamus@21:1/5 to All on Mon Oct 16 12:21:00 2023
    Polska wybrała zmianę, a rządy Donalda Tuska byłyby szansą na poprawę relacji z Niemcami i Brukselą - komentują media w Niemczech.

    Niemieckie media z napięciem obserwowały wybory parlamentarne w Polsce.
    Tuż po zamknięciu lokali wyborczych stacje telewizyjne, radiowe i
    największe portale w Niemczech podały wyniki sondaży exit poll, według których rządząca partia PiS pozostała najsilniejszym ugrupowaniem politycznym, a Koalicja Obywatelska Donalda Tuska znalazła się na drugim miejscu. Kolejne miejsca zajęły Trzecia Droga i Lewica.

    "Tym samym sojusz opozycji mógłby zastąpić partię rządzącą" - informowała telewizja publiczna ARD. Jej portal Tagesschau.de
    przypominał, że "temat migracji i ataki na rolę UE oraz Niemiec
    zdominowały kampanię wyborczą".

    Niemiecka agencja prasowa DPA podała, że "po wyborach w Polsce sojusz
    trzech proeuropejskich partii opozycyjnych uzyskał większość w
    parlamencie i chce zastąpić narodowo-konserwatywną partię Prawo i Sprawiedliwość (PiS) po ośmiu latach rządów".

    "Polska wybrała zmianę"

    "Polska przed zmianą władzy. Wygrana opozycji w wyborach
    parlamentarnych" – zatytułował doniesienia z Polski największy niemiecki tabloid "Bild".

    "Partia PiS traci większość" - informował tuż po godzinie 21 drugi
    program niemieckiej telewizji publicznej ZDF.

    "Według pierwszych prognoz wybory wygrała proeuropejska opozycja i to
    pomimo tego, że kampania wyborcza w Polsce była obrzucaniem się błotem"
    - usłyszeli widzowie wieczornego wydania wiadomości.

    "Rządząca narodowo-populistyczna partia PiS z Jarosławem Kaczyńskim na czele używała wszelkich środków, aby obrzucić błotem kandydata opozycji, byłego premiera Donalda Tuska" - przypominała prezenterka ZDF. "PiS
    zarzucał Tuskowi bycie agentem Moskwy, kampania ta najwyraźniej nie podziałała. Polska wybrała bowiem zmianę i głosowała za Europą" - podkreślano.

    Relacjonując przebieg wyborów w Warszawie, ZDF pokazała zdjęcia Tuska spieszącego do lokalu wyborczego i odpowiadającego na pytania dziennikarzy.

    "Jarosława Kaczyńskiego początkowo nawet nie zauważono. Najpotężniejszy człowiek w Polsce, szef prawicowo-nacjonalnej partii PiS, przyszedł w milczeniu i w milczeniu odejdzie. Jeden z pierwszych dni od dawna, w
    których nie pomstuje na Tuska wykonującego rozkazy Niemiec i na Niemcy, wykonujących rozkazy Rosjan" - relacjonował ZDF.

    I dalej: "Po dwóch kadencjach PiS partia Donalda Tuska ma szansę
    rządzić. Polska wybrała zmianę".

    Możliwy "trzeci scenariusz"?

    Według warszawskiej korespondentki telewizji zmiana władzy jest możliwa,
    ale jeszcze nie gwarantowana. Najpierw Mateusz Morawiecki będzie
    próbował utworzyć rząd, a jeśli nie powiedzie się to, zadanie to przypadnie Tuskowi. Niemieckie media twierdzą, że niewykluczony jest
    jeszcze trzeci scenariusz, a mianowicie próba podważenia przez PiS
    wyniku wyborów.

    "Wygrana Tuska oznaczałaby radykalną poprawę stosunków z Niemcami i UE, które za kadencji PiS bardzo się pogorszyły" - prognozowała
    korespondentka ZDF.

    Dodała, że rządy Tuska oznaczałyby także odwrócenie reformy sądownictwa w Polsce. Nie zmieniłyby one jednak polityki migracyjnej Polski, bo
    również Tusk zapowiedział, że jest przeciwny przymusowej relokacji uchodźców.

    "Jedno jest pewne: Tusk byłby bardziej zdolny do kompromisu, bardziej
    godny zaufania i wyraźnie bardziej przystępnym dla Brukseli partnerem w negocjacjach" - komentowała korespondentka ZDF.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)