• =?UTF-8?Q?Zak=C5=82ad=2C_kt=C3=B3ry_tuningowa=C5=82_bmw_z_wypadku_na_A1

    From a a@21:1/5 to All on Thu Sep 28 09:22:48 2023
    Zakład, który tuningował bmw z wypadku na A1, chwalił się filmem z jazdy ponad 300 km na godz.

    Warsztat Mobile Coders, który zwiększał moc bmw biorącego udział w głośnym wypadku na autostradzie A1, w którym spłonęła rodzina z dzieckiem, zarzeka się w sieci, że jest przeciw "niebezpiecznej jeździe po drogach". Internauci pokazali, że
    firma wcześniej zamieszczała nagranie, na którym ktoś jechał ponad 300 km na godz. na drodze pod Warszawą. Nagranie szybko usunięto.
    Łukasz Zboralski
    3,1 tys.
    Dzisiaj, 14:11
    Kadr z filmu, na którym kierowca tuningowanego BMW jechał aż 326 km na godz. na drodze S7 w okolicy Warszawy Źródło: X/Bandyci drogowibrd24.pl
    Kadr z filmu, na którym kierowca tuningowanego BMW jechał aż 326 km na godz. na drodze S7 w okolicy Warszawy Źródło: X/Bandyci drogowi

    Jak wiadomo od wczoraj, kierowca bmw, które brało udział w dramatycznym wypadku na autostradzie A1, jechał co najmniej 253 km na godz. Prędkość z auta odczytano dzięki specjalnie sprowadzonemu z Niemiec urządzeniu serwisowemu.
    Zobacz również
    Policja zrobiła obławę na nielegalne wyścigi. Piratów ostrzegła aplikacja, którą policja sama promuje
    Dziecko wjechało na przejście. O krok od wypadku

    Wiadomo też, że samochód został przerobiony — zwiększono jego moc i prędkość. Firma Mobile Coders chwaliła się tą operacją w listopadzie 2020 r. na Facebooku. Pisała, że nowe BMW M850 G16 przeszło zmiany: podniesiono jego moc z 530 KM do
    650 KM i moment obrotowy z 750 Nm do 850 Nm.

    Przeczytaj: Śmierć rodziny na A1. Dramatyczne relacje świadków wypadku

    Warsztat pisał, że wersja tego samochodu po modyfikacji jest "piekielnie szybka" i "samochód wciska w fotel bez końca". Prędkość, którą zaczęło rozwijać to auto, była taka, że trzeba było zmienić w nim prędkościomierz. "Oprócz samego
    podniesienia mocy w tym pięknym GranCoupe zakodowaliśmy również pamięć start-stop, przeskalowaliśmy zegary do 330 km na godz.
    Warsztat się odcina, ale internauci znaleźli film

    Wczoraj firma Mobile Coders odniosła się do sprawy wypadku na swoim Facebooku. Tłumaczy, że skasowała posty pokazujące przeróbki w bmw biorącym udział w tragedii na drodze, bo pojawiało się pod nimi wiele nienawistnych wpisów. Warsztat tł
    umaczy, że nie może brać odpowiedzialności za klientów. "To, że w bmw ściągamy tzw. ogranicznik prędkości, który zamiast 263 km na godz. pozwala na jazdę 300 km na godz. nie oznacza, że zezwalamy klientom na jazdę takimi prędkościami w
    miejscach do tego niedozwolonych" — zaznacza.

    Firma nie zgadza się z zarzutami, że "tworzy warunki dla piratów drogowych". Jej przedstawiciele zarzekają się: "jesteśmy przeciwni, zawsze byliśmy, niebezpiecznej jeździe po publicznych drogach. Oczywiste jest, że przekraczanie prędkości do
    takich czynów należy".

    Przeczytaj: Tragiczny wypadek na A1. Zbigniew Ziobro o zarzutach dla kierowcy bmw

    Internauci szybko wskazali, że z takimi deklaracjami sprzeczny jest m.in. film, który firma ma na swoim kanale YouTube. Była to prezentacja osiągów BMW G14 M850i, którego moc ustalono na 650 KM a moment obrotowy na 860 Nm (czyli prawie tak samo,
    jak w samochodzie z wypadku na A1). Na filmie tym kierowca rozpędzał modyfikowane bmw do 326 km na godz. Na nagraniu widać — po mijanej bramownicy ze znakiem — że "test" odbywał się na publicznej drodze, na trasie S7 w okolicach Warszawy.

    Firma usunęła film ze swojego YouTube i zamknęła dyskusję pod postem, w którym odcinała się od wypadku. Nagranie zostało jednak skopiowane i jest dostępne w sieci.


    Łukasz Zboralski
    Redaktor naczelny BRD24.pl

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)