• Aktywiszcza anieliszcza

    From u2@21:1/5 to All on Sat Sep 23 14:05:29 2023
    cza cza cza, a pedzik szcza :

    https://threadreaderapp.com/thread/1705485954159378589.html


    Marta Lokje

    Dla nieczytających- #ZielonaGranica jest słaba, pełna dłużyzn, nudna. Nie warto tracić czasu.
    Dla czytających- to film przeznaczony na Zachód, gdzie ludzie nie wiedzą o operacji Śluza. Na krajowym rynku odbiorcą jest uśmiechnięty libek karmiony gotową papką mówiącą mu jak
    1/13
    myśleć i co czuć. Bez tracenia czasu na zastanowienie, na inną perspektywę.
    Film jest zbieraniną schematów nałożonych piętrowo.
    1. Migranci to wspaniali, wykształceni ludzie- rodziny, kobiety w ciąży, nieletni chłopcy. Nie ma byczków z kamieniami i łopatami. Nie istnieją.
    2/13
    2. SG to banda prymitywów, porozumiewających się prostym językiem pełnym 'kurew' wszelakich. Oraz chrząknięć. Wrażliwość mają na poziomie sztachety, wyraźnie czerpią radość z wyrzucania migrantów za płot. Scena z jakimś trepem (
    komendant?) żartującym z psycholog na godziny
    3/13
    oraz sugerującym pozbywanie się ciał jest potwornie żenująca. Monolog w stylu głębokiej komuny, zagrany jak na szkolnym kółku teatralnym.
    Aż mnie zwinęło na krześle...
    3. Wszyscy mundurowi w tym filmie to neandertalczycy, czekający kogo by tu skrzywdzić. Policja też.
    4/13
    Twarze bez uśmiechu, często wykrzywione pogardą, wrogie. I to wrogie wobec wszystkich- słynna scena w sklepie, kiedy żołnierze są głośni i głupi, pakują do plecaków hurtowe ilości wódy.
    Wiadomo, pijaki.
    Na patrolach pod płotem też piją.
    4. O scenie z termosem pisać nie będę
    5/13
    bo już wszyscy napisali. To kolejny moment, kiedy człowiek dostaje z liścia poczuciem zażenowania. Nie ze względu na działania bohaterów, nie. Ze względu na toporną próbę wzbudzenia negatywnych uczuć u widza- czułam, jak Holland wali mnie
    kijem po głowie i mówi: 'Patrz, oni
    6/13
    są tacy źli!'.
    5. Aktywiści- anioły. Rzucą kurwą, ale to część ich ciekawej osobowości. Kiedy funkcjonariusz SG rozmawia przez telefon- 'kurwa', 'ciapaki', zestaw pomrukiwań. Kiedy aktywista- kochana córeczka, ciepło, aż człowiek rozgląda się za
    ptaszkami i różową chmurką.
    7/13
    Aktywiści, z poczuciem moralnej wyższości, niosą bezinteresowną pomoc. Ta wyższość jest w filmie ważna, bo odróżnia dobrych od złych.
    Aktywiści znają prawo i go nie łamią. Tutaj parsknęłam solidnie, bo w zasadzie wszystko, co w filmie robią, jest jego złamaniem.
    Co ciekawe,
    8/13
    nie ma nic o tych aktywistach, którzy zostali złapani na przemycie ludzi, nie ma nic o zbiórkach GG, na których naprawdę nieźle zarabiają. Nic o całym przemyśle przemytu, to nie istnieje.
    Uderza fakt, że łamanie prawa przez nielegalne przekraczanie granicy jest 9/13
    traktowane jak jakaś abstrakcja, którą nie warto się zajmować.
    A najzabawniejszy moment w filmie, to aktywistka tłumacząca zmęczonym, zmarzniętym ludziom jak bardzo polski rząd ich nie lubi. Cud, miód i malina😁
    6. Fajnie jest kiedy twórca zostawia odbiorcy tropy kierujące
    10/13
    na właściwą ścieżkę interpretacji. Holland na tę ścieżkę widza gna kopniakami...
    Nadmiar schematów i bardzo, bardzo toporna propaganda sprawiają, że film jest zwyczajnie płaski. Tam, poza nakazem jak myśleć, nie ma nic.
    Paradoksalnie najlepsze sceny to latający tu monolog
    11/13
    Stuhra, scena z modlitwą oraz śmierć dziecka na bagnach- bo wywołują cień emocji, reszta filmu nie.
    Ponieważ omijam szerokim łukiem polskie kino, nie wiem którzy aktorzy są dobrzy. Tutaj: żaden. Ostaszewska jakoś próbuje swoją postać urealnić, walczy, jednakowoż przez
    12/13
    większość czasu wygląda jakby miała zamiar wyciągnąć kartkę z napisem o karpiu.
    Redaktor Opolska napisała, że ten film boli- potwierdzam. Boli tyłek, boli godność widza, który jest traktowany jak skrajny debil, boli dusza, że tak dobry temat został kompletnie zmarnowany.
    13/13
    PS Zapomniałam napisać o tubylcach!
    Otóż mieszkańcy strefy przygranicznej to wódochleje niszczące aktywistce samochód, ewentualnie strachliwe i zmanipulowane rządową propagandą pospólstwo. Aż dziwne, że Holland nie założyła im kapci z łyka...

    • • •

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From brat_olin@21:1/5 to All on Sat Sep 23 14:08:37 2023
    On Saturday, September 23, 2023 at 11:05:31 PM UTC+2, u2 wrote:
    cza cza cza, a pedzik szcza :

    https://threadreaderapp.com/thread/1705485954159378589.html


    Marta Lokje

    Dla nieczytających- #ZielonaGranica jest słaba, pełna dłużyzn, nudna. Nie warto tracić czasu.
    Dla czytających- to film przeznaczony na Zachód, gdzie ludzie nie wiedzą o operacji Śluza. Na krajowym rynku odbiorcą jest uśmiechnięty libek karmiony gotową papką mówiącą mu jak
    1/13
    myśleć i co czuć. Bez tracenia czasu na zastanowienie, na inną perspektywę.
    Film jest zbieraniną schematów nałożonych piętrowo.
    1. Migranci to wspaniali, wykształceni ludzie- rodziny, kobiety w ciąży, nieletni chłopcy. Nie ma byczków z kamieniami i łopatami. Nie istnieją.
    2/13
    2. SG to banda prymitywów, porozumiewających się prostym językiem pełnym 'kurew' wszelakich. Oraz chrząknięć. Wrażliwość mają na poziomie sztachety, wyraźnie czerpią radość z wyrzucania migrantów za płot. Scena z jakimś trepem (
    komendant?) żartującym z psycholog na godziny
    3/13
    oraz sugerującym pozbywanie się ciał jest potwornie żenująca. Monolog w stylu głębokiej komuny, zagrany jak na szkolnym kółku teatralnym.
    Aż mnie zwinęło na krześle...
    3. Wszyscy mundurowi w tym filmie to neandertalczycy, czekający kogo by tu skrzywdzić. Policja też.
    4/13
    Twarze bez uśmiechu, często wykrzywione pogardą, wrogie. I to wrogie wobec wszystkich- słynna scena w sklepie, kiedy żołnierze są głośni i głupi, pakują do plecaków hurtowe ilości wódy.
    Wiadomo, pijaki.
    Na patrolach pod płotem też piją.
    4. O scenie z termosem pisać nie będę
    5/13
    bo już wszyscy napisali. To kolejny moment, kiedy człowiek dostaje z liścia poczuciem zażenowania. Nie ze względu na działania bohaterów, nie. Ze względu na toporną próbę wzbudzenia negatywnych uczuć u widza- czułam, jak Holland wali mnie
    kijem po głowie i mówi: 'Patrz, oni
    6/13
    są tacy źli!'.
    5. Aktywiści- anioły. Rzucą kurwą, ale to część ich ciekawej osobowości. Kiedy funkcjonariusz SG rozmawia przez telefon- 'kurwa', 'ciapaki', zestaw pomrukiwań. Kiedy aktywista- kochana córeczka, ciepło, aż człowiek rozgląda się za
    ptaszkami i różową chmurką.
    7/13
    Aktywiści, z poczuciem moralnej wyższości, niosą bezinteresowną pomoc. Ta wyższość jest w filmie ważna, bo odróżnia dobrych od złych.
    Aktywiści znają prawo i go nie łamią. Tutaj parsknęłam solidnie, bo w zasadzie wszystko, co w filmie robią, jest jego złamaniem.
    Co ciekawe,
    8/13
    nie ma nic o tych aktywistach, którzy zostali złapani na przemycie ludzi, nie ma nic o zbiórkach GG, na których naprawdę nieźle zarabiają. Nic o całym przemyśle przemytu, to nie istnieje.
    Uderza fakt, że łamanie prawa przez nielegalne przekraczanie granicy jest 9/13
    traktowane jak jakaś abstrakcja, którą nie warto się zajmować.
    A najzabawniejszy moment w filmie, to aktywistka tłumacząca zmęczonym, zmarzniętym ludziom jak bardzo polski rząd ich nie lubi. Cud, miód i malina😁
    6. Fajnie jest kiedy twórca zostawia odbiorcy tropy kierujące
    10/13
    na właściwą ścieżkę interpretacji. Holland na tę ścieżkę widza gna kopniakami...
    Nadmiar schematów i bardzo, bardzo toporna propaganda sprawiają, że film jest zwyczajnie płaski. Tam, poza nakazem jak myśleć, nie ma nic.
    Paradoksalnie najlepsze sceny to latający tu monolog
    11/13
    Stuhra, scena z modlitwą oraz śmierć dziecka na bagnach- bo wywołują cień emocji, reszta filmu nie.
    Ponieważ omijam szerokim łukiem polskie kino, nie wiem którzy aktorzy są dobrzy. Tutaj: żaden. Ostaszewska jakoś próbuje swoją postać urealnić, walczy, jednakowoż przez
    12/13
    większość czasu wygląda jakby miała zamiar wyciągnąć kartkę z napisem o karpiu.
    Redaktor Opolska napisała, że ten film boli- potwierdzam. Boli tyłek, boli godność widza, który jest traktowany jak skrajny debil, boli dusza, że tak dobry temat został kompletnie zmarnowany.
    13/13
    PS Zapomniałam napisać o tubylcach!
    Otóż mieszkańcy strefy przygranicznej to wódochleje niszczące aktywistce samochód, ewentualnie strachliwe i zmanipulowane rządową propagandą pospólstwo. Aż dziwne, że Holland nie założyła im kapci z łyka...

    Ano! Tylko swinie siedza w kinie!

    --
    Smart questions to stupid answers

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Russet Bulba@21:1/5 to All on Sat Sep 23 15:39:37 2023
    On Saturday, September 23, 2023 at 6:05:31 PM UTC-3, u2 wrote:
    cza cza cza, a pedzik szcza :

    https://threadreaderapp.com/thread/1705485954159378589.html


    Marta Lokje

    Dla nieczytających- #ZielonaGranica jest słaba, pełna dłużyzn, nudna. Nie warto tracić czasu.
    Dla czytających- to film przeznaczony na Zachód, gdzie ludzie nie wiedzą o operacji Śluza. Na krajowym rynku odbiorcą jest uśmiechnięty libek karmiony gotową papką mówiącą mu jak
    1/13
    myśleć i co czuć. Bez tracenia czasu na zastanowienie, na inną perspektywę.
    Film jest zbieraniną schematów nałożonych piętrowo.
    1. Migranci to wspaniali, wykształceni ludzie- rodziny, kobiety w ciąży, nieletni chłopcy. Nie ma byczków z kamieniami i łopatami. Nie istnieją.
    2/13
    2. SG to banda prymitywów, porozumiewających się prostym językiem pełnym 'kurew' wszelakich. Oraz chrząknięć. Wrażliwość mają na poziomie sztachety, wyraźnie czerpią radość z wyrzucania migrantów za płot. Scena z jakimś trepem (
    komendant?) żartującym z psycholog na godziny
    3/13
    oraz sugerującym pozbywanie się ciał jest potwornie żenująca. Monolog w stylu głębokiej komuny, zagrany jak na szkolnym kółku teatralnym.
    Aż mnie zwinęło na krześle...
    3. Wszyscy mundurowi w tym filmie to neandertalczycy, czekający kogo by tu skrzywdzić. Policja też.
    4/13
    Twarze bez uśmiechu, często wykrzywione pogardą, wrogie. I to wrogie wobec wszystkich- słynna scena w sklepie, kiedy żołnierze są głośni i głupi, pakują do plecaków hurtowe ilości wódy.
    Wiadomo, pijaki.
    Na patrolach pod płotem też piją.
    4. O scenie z termosem pisać nie będę
    5/13
    bo już wszyscy napisali. To kolejny moment, kiedy człowiek dostaje z liścia poczuciem zażenowania. Nie ze względu na działania bohaterów, nie. Ze względu na toporną próbę wzbudzenia negatywnych uczuć u widza- czułam, jak Holland wali mnie
    kijem po głowie i mówi: 'Patrz, oni
    6/13
    są tacy źli!'.
    5. Aktywiści- anioły. Rzucą kurwą, ale to część ich ciekawej osobowości. Kiedy funkcjonariusz SG rozmawia przez telefon- 'kurwa', 'ciapaki', zestaw pomrukiwań. Kiedy aktywista- kochana córeczka, ciepło, aż człowiek rozgląda się za
    ptaszkami i różową chmurką.
    7/13
    Aktywiści, z poczuciem moralnej wyższości, niosą bezinteresowną pomoc. Ta wyższość jest w filmie ważna, bo odróżnia dobrych od złych.
    Aktywiści znają prawo i go nie łamią. Tutaj parsknęłam solidnie, bo w zasadzie wszystko, co w filmie robią, jest jego złamaniem.
    Co ciekawe,
    8/13
    nie ma nic o tych aktywistach, którzy zostali złapani na przemycie ludzi, nie ma nic o zbiórkach GG, na których naprawdę nieźle zarabiają. Nic o całym przemyśle przemytu, to nie istnieje.
    Uderza fakt, że łamanie prawa przez nielegalne przekraczanie granicy jest 9/13
    traktowane jak jakaś abstrakcja, którą nie warto się zajmować.
    A najzabawniejszy moment w filmie, to aktywistka tłumacząca zmęczonym, zmarzniętym ludziom jak bardzo polski rząd ich nie lubi. Cud, miód i malina😁
    6. Fajnie jest kiedy twórca zostawia odbiorcy tropy kierujące
    10/13
    na właściwą ścieżkę interpretacji. Holland na tę ścieżkę widza gna kopniakami...
    Nadmiar schematów i bardzo, bardzo toporna propaganda sprawiają, że film jest zwyczajnie płaski. Tam, poza nakazem jak myśleć, nie ma nic.
    Paradoksalnie najlepsze sceny to latający tu monolog
    11/13
    Stuhra, scena z modlitwą oraz śmierć dziecka na bagnach- bo wywołują cień emocji, reszta filmu nie.
    Ponieważ omijam szerokim łukiem polskie kino, nie wiem którzy aktorzy są dobrzy. Tutaj: żaden. Ostaszewska jakoś próbuje swoją postać urealnić, walczy, jednakowoż przez
    12/13
    większość czasu wygląda jakby miała zamiar wyciągnąć kartkę z napisem o karpiu.
    Redaktor Opolska napisała, że ten film boli- potwierdzam. Boli tyłek, boli godność widza, który jest traktowany jak skrajny debil, boli dusza, że tak dobry temat został kompletnie zmarnowany.
    13/13
    PS Zapomniałam napisać o tubylcach!
    Otóż mieszkańcy strefy przygranicznej to wódochleje niszczące aktywistce samochód, ewentualnie strachliwe i zmanipulowane rządową propagandą pospólstwo. Aż dziwne, że Holland nie założyła im kapci z łyka...

    • • •

    Dobra ta Marta. Kto to jest?

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From brat_olin@21:1/5 to Russet Bulba on Sun Sep 24 01:42:55 2023
    Russet Bulba wrote:
    u2 wrote:

    https://threadreaderapp.com/thread/1705485954159378589.html
    Marta Lokje:
    /..../
    12/13
    większość czasu wygląda jakby miała zamiar wyciągnąć kartkę
    z napisem o karpiu.
    Redaktor Opolska napisała, że ten film boli- potwierdzam. Boli tyłek, boli godność widza, który jest traktowany jak skrajny debil, boli dusza,
    że tak dobry temat został kompletnie zmarnowany.
    13/13
    PS Zapomniałam napisać o tubylcach!
    Otóż mieszkańcy strefy przygranicznej to wódochleje niszczące aktywistce samochód, ewentualnie strachliwe i zmanipulowane
    rządową propagandą pospólstwo. Aż dziwne, że Holland nie założyła im kapci z łyka...

    Dobra ta Marta. Kto to jest?

    Nie wiem. Ale na pewno Katoliczka, bo poswiecila sie dla ogolu, idac do
    kina na ten pasztet - i relacjonujac. Tak wiec inni isc nie musza!

    --
    Smart questions to stupid answers

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Russet Bulba@21:1/5 to All on Sun Sep 24 04:31:28 2023
    On Sunday, September 24, 2023 at 5:42:56 AM UTC-3, brat_olin wrote:
    Russet Bulba wrote:
    u2 wrote:

    https://threadreaderapp.com/thread/1705485954159378589.html
    Marta Lokje:
    /..../
    12/13
    większość czasu wygląda jakby miała zamiar wyciągnąć kartkę
    z napisem o karpiu.
    Redaktor Opolska napisała, że ten film boli- potwierdzam. Boli tyłek, boli godność widza, który jest traktowany jak skrajny debil, boli dusza,
    że tak dobry temat został kompletnie zmarnowany.
    13/13
    PS Zapomniałam napisać o tubylcach!
    Otóż mieszkańcy strefy przygranicznej to wódochleje niszczące aktywistce samochód, ewentualnie strachliwe i zmanipulowane
    rządową propagandą pospólstwo. Aż dziwne, że Holland nie założyła
    im kapci z łyka...

    Dobra ta Marta. Kto to jest?

    Nie wiem. Ale na pewno Katoliczka, bo poswiecila sie dla ogolu, idac do
    kina na ten pasztet - i relacjonujac. Tak wiec inni isc nie musza!
    --
    Smart questions to stupid answers

    Rzetelny dokument byl ogladnal ale po co komu takie rzeczy?

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From =?UTF-8?Q?Alojzy_G=C4=85ska?=@21:1/5 to All on Sun Sep 24 04:58:14 2023
    Russet Bulba napisał(a):

    Rzetelny dokument byl ogladnal ale po co komu takie rzeczy?


    Coś jednak przebiło się do publiki.
    PISy podsrywają Łukaszenę (szkolenie w PL wywrotowców)
    więc Łukaszenka podesrał PISy. Tyle w skrócie.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From =?UTF-8?Q?Alojzy_G=C4=85ska?=@21:1/5 to All on Sun Sep 24 04:55:41 2023
    u2 napisał(a):
    cza cza cza, a pedzik szcza :

    https://threadreaderapp.com/thread/1705485954159378589.html


    Marta Lokje

    Dla nieczytających- #ZielonaGranica jest słaba, pełna dłużyzn, nudna. Nie warto tracić czasu.
    Dla czytających- to film przeznaczony na Zachód, gdzie ludzie nie wiedzą o operacji Śluza. Na krajowym rynku odbiorcą jest uśmiechnięty libek karmiony gotową papką mówiącą mu jak



    Już "ż" system napędza klientelę i organizuje wycieczki szkolne, aczkolwiek
    niektórzy krnąbrni się buntują.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Russet Bulba@21:1/5 to All on Sun Sep 24 06:07:27 2023
    On Sunday, September 24, 2023 at 8:58:15 AM UTC-3, Alojzy Gąska wrote:
    Russet Bulba napisał(a):
    Rzetelny dokument byl ogladnal ale po co komu takie rzeczy?
    Coś jednak przebiło się do publiki.
    PISy podsrywają Łukaszenę (szkolenie w PL wywrotowców)
    więc Łukaszenka podesrał PISy. Tyle w skrócie.

    To Holland bierze w lape od Lukaszki?

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From =?UTF-8?Q?Alojzy_G=C4=85ska?=@21:1/5 to All on Sun Sep 24 07:02:35 2023
    Russet Bulba napisał(a):
    On Sunday, September 24, 2023 at 8:58:15 AM UTC-3, Alojzy Gąska wrote:
    Russet Bulba napisał(a):
    Rzetelny dokument byl ogladnal ale po co komu takie rzeczy?
    Coś jednak przebiło się do publiki.
    PISy podsrywają Łukaszenę (szkolenie w PL wywrotowców)
    więc Łukaszenka podesrał PISy. Tyle w skrócie.
    To Holland bierze w lape od Lukaszki?


    Nie musi, znajdą się sponsorzy z PL, natomiast zbyt na ten towar
    też załatwią w PL.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)