• =?UTF-8?Q?G=c5=82=c3=b3wny_konkurent_Trumpa_chce_zostawi=c4=87_Ukra?= =

    From Fischer@21:1/5 to All on Sun Sep 3 16:11:55 2023
    W Stanach Zjednoczonych ruszyła kampania przed przyszłorocznymi
    prawyborami, w których Partia Republikańska wyłoni swojego kandydata na prezydenta. Prawybory skupią się na jednym pytaniu: czy wśród
    republikanów znajdzie się ktokolwiek, kto zdoła powstrzymać Trumpa przed zdobyciem partyjnej nominacji - pisze Jakub Majmurek dla Wirtualnej Polski.

    Kolejne zarzuty prokuratorskie stawiane byłemu prezydentowi tylko
    integrują wokół niego twardy, republikański elektorat. Sondaże badające preferencje republikańskich wyborców dają Trumpowi poparcie zbliżone do
    60 proc., podczas gdy jego najpoważniejsi konkurenci mają raptem po kilkanaście.

    Do tej pory wydawało się, że jeśli ktoś może zagrozić Trumpowi to populistyczny gubernator Florydy Ron DeSantis, który zmienił swój stan w arenę walki z "ideologią woke". Kampania DeSantisa w ostatnich
    tygodniach straciła jednak impet, a w sondażach zbliżył się do niego kandydat, o którym jeszcze na początku tego roku mało kto słyszał – pozbawiony jakiegokolwiek politycznego doświadczenia multimilioner Vivek Ramaswamy.

    Ramaswany zdominował odpuszczoną przez Trumpa debatę kandydatów do republikańskiej nominacji, która miała miejsce w ubiegłą środę. Jeśli nawet nie wygrał jej merytorycznie, to jego występ skupił największą uwagę mediów i potencjalnych wyborców.

    Młodsza wersja Trumpa?

    Coraz częściej pojawiają się głosy, że to Ramaswamy, a nie DeSantis może stać się nową, post-trumpowską twarzą prawicowego populizmu, liderem trumpizmu bez Trumpa i wszystkich jego obciążeń.

    Ramaswamy’ego pozornie wszystko dzieli od byłego prezydenta. Po
    pierwsze, jest od niego młodszy o kilka pokoleń, urodził się w 1985
    roku, jest więc pierwszym przedstawicielem pokolenia millenialsów
    walczącym o republikańską nominację. Trump odwoływał się do lęków starszych, białych Amerykanów przerażonych wzrostem znaczenia
    mniejszości w Stanach i zmierzchem Ameryki jako zasadniczo białego, chrześcijańskiego społeczeństwa. Rodzice Ramaswamy’ego wyemigrowali tymczasem do Stanów z Indii. On sam dorastał w Ohio, gdzie uczęszczał do prywatnej katolickiej szkoły, ale określa się ciągle jako hinduista.

    Jednocześnie, podobnie jak Trump, Ramaswamy jest bardzo zamożny,
    "Forbes" wycenia jego majątek na niecały miliard dolarów. Pieniądze zarobił jako inwestor w branży biotechnologicznej, choć przynajmniej
    jeden z jego biznesowych projektów – firma mająca rozwinąć nowy lek na Alzheimera – okazała się spektakularną porażką.

    Tak jak były prezydent, Ramaswamy przedstawia swój talent biznesowy i
    brak politycznego doświadczenia jako atut – polityków, w tym swoich republikańskich konkurentów, ciągle oskarża o brak kompetencji, nieszczerość, korupcyjne układy. Trump obiecywał "osuszyć bagno" w Waszyngtonie, Ramaswamy idzie jeszcze dalej: zapowiada między innymi
    masowe zwolnienia w federalnej biurokracji oraz likwidację FBI, IRS – amerykańskiej skarbówki – oraz Departamentu Edukacji.

    Milioner w składaniu ekscentrycznych obietnic przebija Trumpa nie tylko
    jeśli chodzi o jego plany związane z Waszyngtonem. Z kryzysem
    migracyjnym na południowej granicy Stanów chce poradzić sobie, wysyłając tam wojsko – choć jest to najpewniej sprzeczne z amerykańską
    konstytucją. Obiecuje, że wszystkie problemy gospodarcze Stanów rozwiąże wyższy wzrost gospodarczy, który uda się osiągnąć, jeśli tylko amerykańską gospodarkę przestaną pętać ograniczenia związane z polityką klimatyczną, zwłaszcza te hamujące pozyskiwanie energii z paliw kopalnych.

    Choć wcześniej Ramaswamy przyznawał, że zmiany klimatu są spowodowane przez człowieka, to teraz nazywa politykę klimatyczną współczesną religią, lub wprost oszustwem. Zasłynął nawet z kuriozalnych wypowiedzi, że więcej osób zginęło w wyniku stosowania polityk klimatycznych niż zmian klimatu.

    Jeśli chaotyczne obietnice Ramaswamy’ego zawierają jakieś programowe jądro, to jest nim plan radykalne poluzowania wszelkich regulacji ograniczających dziś amerykański biznes nie tylko w kwestiach związanych
    z paliwami kopalnymi – na cel swoich ataków milioner brał też regulującą rynek produktów spożywczych, pasz i leków federalną agencję Food and
    Drug Administration.

    Tak jak Trump Ramaswamy zajmuje radykalnie prawicowe stanowisko w
    dzielących Amerykę cywilizacyjnych sporach. Atakuje osoby transpłciowe, uskarża się na "odwrócony rasizm" wymierzony w białych, zajmuje skrajnie restrykcyjne stanowisko w sprawie aborcji.

    Hamulcowi i hegemoniści

    Ramaswamy idzie w ślady Trumpa także jeśli chodzi o stosunek do wojny w Ukrainie. Znów jest nawet bardziej radykalny od byłego prezydenta.
    Zapowiada, że jeśli wygra, to zgodzi się na to, by Rosja wcieliła w
    swoje granice kontrolowane dziś przez nią ukraińskie terytorium. Jest
    też gotów obiecać Moskwie, że Ukraina nie znajdzie się w NATO, oraz likwidację amerykańskich baz w Europie Wschodniej. Wszystko to pod
    warunkiem, że Rosja porzuci swój sojusz z Chinami. Formalnie obu państw sojusz nie łączy też dziś, ale faktycznie - zwłaszcza od wojny z Ukrainą - są one bliżej siebie niż kiedykolwiek po rozpadzie ZSRR – a Chiny odgrywają w tym układzie decydującą rolę.

    Taki reset z Rosją oznaczałby wepchnięcie Ukrainy w rosyjską sferę wpływów, przekreślenie jej zachodnich aspiracji i pozostawienie kraju na pastwę putinowskiego reżimu. Radykalnie obniżyłby też bezpieczeństwo naszego regionu, w tym Polski.

    Ramaswamy i Trump nie są niestety jedynymi politykami, walczącymi o republikańską nominację w wyborach prezydenckich, którzy myślą podobnie. Ekspertka Europejskiego Centrum Stosunków Międzynarodowych (ECDR) Majda
    Ruge podzieliła republikańskich polityków pod względem ich stosunku
    wobec Ukrainy na trzy grupy.

    Pierwsza to "hamulcowi", opowiadający się za wstrzymaniem pomocy dla
    Kijowa i porozumieniem z Rosją – do tej grupy należy Ramaswamy. Druga to "priorytetowcy". Choć nie wzywają wprost, by przestać wspierać
    Ukraińców, to jednocześnie są przekonani, że priorytetem dla bezpieczeństwa Stanów nie jest Europa Wschodnia, ale Chiny i musi to znaleźć odzwierciedlenie w konkretnych politycznych decyzjach. Do tej
    grupy zalicza się np. DeSantis. W praktyce stanowisko "priorytetowców" przekłada się na podobną politykę co "hamulcowych" – Trumpa można by umieścić między tymi dwiema grupami.

    Wreszcie dla trzeciej grupy wojna w Ukrainie jest częścią walki o
    utrzymanie amerykańskiej hegemonii, prymatu Waszyngtonu w polityce
    światowej. "Hegemoniści" uważają, że jeśli Stany przegrają lub ustąpią Rosji w naszym regionie, to znajdą się w gorszej pozycji, by zmierzyć
    się z Chinami – krytykują więc Bidena, że niedostatecznie pomaga Ukrainie. Do tej grupy należy między innymi wiceprezydent Trumpa Mike Pence.

    Wszystko wskazuje jednak, że republikańską nominację prezydencką zdobędzie ktoś z "hamulcowych" lub "priorytetowców". Co oznacza, że
    klęska Bidena z istotnym prawdopodobieństwem może, przynajmniej krótkoterminowo, oznaczać bardzo niekorzystne dla Polski zmiany w amerykańskiej polityce bezpieczeństwa.

    Czy Ramaswamy to przyszłość amerykańskiej polityki?

    Jeśli w styczniu 2025 roku republikanin wprowadzi się do Białego Domu,
    to ciągle najbardziej prawdopodobnie będzie to Trump. Ramaswamy znajduje
    się na fali wznoszącej, ale trudno uwierzyć, by ta fala przykryła byłego prezydenta. Ramaswamy w rozmowie z Politico mówił, że do startu w prawyborach prezydenckich zainspirował go sukces kampanii Pete’a
    Buttigiega w 2020 roku – urodzonego w 1982 roku burmistrza South Bend w Indianie. Stanowisko burmistrza, zwłaszcza średniego miasta, na ogół nie wystarczy, by walczyć w Stanach o prezydenturę, Buttigieg w pewnym
    momencie bardzo dobrze radził sobie w demokratycznych prawyborach. W odpowiednim momencie poparł Bidena, dziś piastuje w jego gabinecie urząd sekratarza ds. transportu – co jest dobrym punktem wyjścia dla dalszej kariery, na końcu której może się jeszcze znaleźć prezydentura.
    Ramaswamy może powtórzyć podobną drogę z Trumpem.

    Na pierwszy rzut oka jest coś głęboko paradoksalnego w tym, że ktoś taki jak Ramaswamy przemawia do opanowanej przez trumpizm republikańskiej
    bazy. Jak w "The New York Timesie" zauważyła publicystka Michelle
    Goldberg, reprezentuje on wszystko to czego starsi, na ogół słabo wykształceni wyborcy Trumpa boją się we współczesnej Ameryce. Jest produktem najbardziej elitarnych instytucji akademickich, kończył
    Harvard i Yale, był nawet stypendystą fundacji Sorosa. Urodził się w rodzinie imigrantów z Azji Południowej, odniósł wielki finansowy sukces. Nie jest chrześcijaninem, należy do pokolenia millenialsów. Ale, brzmi
    dalej argument Golderg, cała atrakcyjność Ramaswamy’ego dla
    trumpowskiego elektoratu polega na tym, że mówi im: "To, co myślicie o elitach i millenialsach to prawda, wiem to z pierwszej ręki".

    Choć Ramaswamy należy do pokolenia millenialsów, nie podziela
    dominujących w nich wartości: otwartości, wrażliwości na nierówności ekonomiczne, przywiązania do sprawiedliwości rasowej. Nie jest jednak
    jedynym republikańskim politykiem koło czterdziestki, który zrobił
    karierę żeglując pod wiejący w swojej grupie wiekowej wiatr. Można tu jeszcze wymienić senatora z Ohio J. D. Vance’a (rocznik 1984), senatora
    z Missouri Josha Howleya (1979) czy niewiele od nich starszego DeSantisa (1978). Wszystkich łączy głęboki antyliberalizm, populistyczny styl polityki niechętny elitom, zwłaszcza naukowym, przekonanie, że w Stanach toczy się cywilizacyjna wojna domowa, a prawica śmielej powinna używać władzy, którą posiada do tego, by narzucić społeczeństwu bliskie sobie rozwiązania. W polityce zagranicznej pokolenie to skupione jest na
    Chinach i Azji, problemy Europy Wschodniej uważa za przebrzmiały problem ludzi, którzy powinni udać się na polityczną emeryturę.

    Jest kwestią otwartą, jaki wpływ wywrze na republikanów i amerykańską politykę, jego obecna dobra koniunktura może okazać się krótkotrwała – zwłaszcza jeśli jednocząc się wokół trumpowskiego populizmu republikanie dalej będą przegrywać – ale z pewnością warto je uważnie obsługiwać.

    Ramaswamy, podobnie jak Trump wygląda często jak polityczny żart, ktoś
    kto zaangażował się w cały polityczny interes głównie dla przyjemności trollingu. Ale jak wiemy problem z politycznymi żartami polega na tym,
    że czasem zostają wybrane na najwyższe stanowiska w państwie.

    https://wiadomosci.wp.pl/glowny-konkurent-trumpa-chce-zostawic-ukraine-na-pastwe-putina-opinia-6937384392190560a

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Mordoklejek Zygzakowaty@21:1/5 to All on Sun Sep 3 11:47:25 2023
    Fischer napisał(a):
    Główny konkurent Trumpa chce zostawić Ukrainę na pastwę Putina


    Bajdeny: nie chcemy muru na granicy z Meksykiem

    I Bajdeny wspierają budowę muru.
    21 mnuta 38 sekunda
    https://www.youtube.com/watch?v=yyyMpPCdHKU
    Tak że jedno mówią, drugie robią.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Fischer@21:1/5 to All on Sun Sep 3 20:52:40 2023
    W dniu 03.09.2023 o 20:47, Mordoklejek Zygzakowaty pisze:
    Fischer napisał(a):
    Główny konkurent Trumpa chce zostawić Ukrainę na pastwę Putina


    Bajdeny: nie chcemy muru na granicy z Meksykiem

    I Bajdeny wspierają budowę muru.
    21 mnuta 38 sekunda
    https://www.youtube.com/watch?v=yyyMpPCdHKU
    Tak że jedno mówią, drugie robią.


    Ja pierdziulę, najpierw mi się włącza anty Tuskowa reklama. Jak to PiSy zorganizowały z You Tube, to chyba musiało kupę kasy kosztować, ale kto płaci?

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Mordoklejek Zygzakowaty@21:1/5 to All on Sun Sep 3 12:43:17 2023
    Fischer napisał(a):

    I Bajdeny wspierają budowę muru.
    21 mnuta 38 sekunda
    https://www.youtube.com/watch?v=yyyMpPCdHKU
    Tak że jedno mówią, drugie robią.

    Ja pierdziulę, najpierw mi się włącza anty Tuskowa reklama.

    Biznes jak biznes, reklama jak reklama.

    Jak to PiSy
    zorganizowały z You Tube

    Pozostałe opcje nie reklamują się?
    Ja mam AdBlock`a, jest dzwięk ale bez obrazu.
    Reklamy lecą tylko kiedy wyloguję się z gógloskiego konta.

    to chyba musiało kupę kasy kosztować, ale kto
    płaci?

    Swuweren płaci. Ostatnio pisy uchroniły gógla przed opodatkowaniem, być może dostali jaki pakiet reklam free.

    2019
    Morawiecki chce opodatkować Facebooka i Google'a
    2022
    Polska blokuje podatek od gigantów

    Jutub należy do gógla.

    Tak że tak. Sytuacja jest dynamiczna.


    OT.
    Strona z filmami CDA należy podobno do canal+, a ci ostatnio wzięli się
    za wycinanie filmów "na lewo" w internetach.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From =?UTF-8?Q?Alojzy_G=C4=85ska?=@21:1/5 to All on Mon Nov 13 06:01:40 2023
    Fischer napisał(a):
    Obiecuje, że wszystkie problemy gospodarcze Stanów rozwiąże
    wyższy wzrost gospodarczy, który uda się osiągnąć, jeśli tylko amerykańską gospodarkę przestaną pętać ograniczenia związane z polityką
    klimatyczną, zwłaszcza te hamujące pozyskiwanie energii z paliw kopalnych.
    Choć wcześniej Ramaswamy przyznawał, że zmiany klimatu są spowodowane przez człowieka, to teraz nazywa politykę klimatyczną współczesną religią, lub wprost oszustwem.


    https://www.youtube.com/watch?v=Ye9lg8hWfQg

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From brat_olin@21:1/5 to All on Mon Nov 13 06:21:30 2023
    Alojzy Gąska wrote:
    Fischer napisał(a):

    Obiecuje, że wszystkie problemy gospodarcze Stanów rozwiąże
    wyższy wzrost gospodarczy, który uda się osiągnąć, jeśli tylko amerykańską gospodarkę przestaną pętać ograniczenia związane z polityką
    klimatyczną, zwłaszcza te hamujące pozyskiwanie energii z paliw kopalnych.
    Choć wcześniej Ramaswamy przyznawał, że zmiany klimatu są spowodowane przez człowieka, to teraz nazywa politykę klimatyczną współczesną religią, lub wprost oszustwem.

    https://www.youtube.com/watch?v=Ye9lg8hWfQg

    Ano, Ramaswamy przejrzal - i big time!
    Bedzie wiecej takich cudownych przejrzen.
    Znaczy wieszczę.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Russet Bulba@21:1/5 to All on Mon Nov 13 07:59:53 2023
    On Monday, November 13, 2023 at 10:21:31 AM UTC-4, brat_olin wrote:
    Alojzy Gąska wrote:
    Fischer napisał(a):

    Obiecuje, że wszystkie problemy gospodarcze Stanów rozwiąże
    wyższy wzrost gospodarczy, który uda się osiągnąć, jeśli tylko amerykańską gospodarkę przestaną pętać ograniczenia związane z polityką
    klimatyczną, zwłaszcza te hamujące pozyskiwanie energii z paliw kopalnych.
    Choć wcześniej Ramaswamy przyznawał, że zmiany klimatu są spowodowane
    przez człowieka, to teraz nazywa politykę klimatyczną współczesną religią, lub wprost oszustwem.

    https://www.youtube.com/watch?v=Ye9lg8hWfQg

    Ano, Ramaswamy przejrzal - i big time!
    Bedzie wiecej takich cudownych przejrzen.
    Znaczy wieszczę.


    Byl Hussein prezydentem USA to dlaczego jakis Vivek nie moze byc?

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Piotr@21:1/5 to All on Mon Nov 13 08:53:53 2023
    On Monday, November 13, 2023 at 10:51:31 AM UTC-3:30, brat_olin wrote:

    Ano, Ramaswamy przejrzal - i big time!

    Tytul watku: "Konkurent Trumpa chce zostawić Ukrainę na pastwę Putina"...

    Bedzie wiecej takich cudownych przejrzen. Znaczy wieszczę.

    Dla Putina - rzeczywiscie cudowne. Dla Ukrainy i Polski - niekoniecznie. Ale TYLKO gdyby Trump sie wycofal.
    Jesli nie wycofa sie - to NIC sie nie zmieni, bo majacy " crush" na Putinie, Trump chcial od poczatku zostawić
    Ukrainę na pastwę Putina:
    -" I went in yesterday and there was a television screen [ with Russian tanks rolling into the separatist "republics"]
    I said, ‘This is GENIUS.’
    - "How smart is that? "
    - " Here’s a guy who’s very savvy, I know him very well. Very, very well.”
    -“This White House is stating that this is an ‘invasion.’ That’s a strong word."
    - "Trump blames US for 'almost forcing' Putin to invade Ukraine"
    Donald "Can't Stop Winning!" Trump

    A wiec roznica miedzy Trumpem i Ramaswamy taka jak miedzy Kaczynskim i Ziobro.

    I o ile cos sie nie stanie Trumpowi - bo ja wiem, catastrophic hair loss? atak serca? no bo wylew do
    mozgu to mu raczej nie grozi, to Ramaswamy i tak nie ma szans na nominacje - po co glosowac na Ziobre kiedy
    mozna na Kaczynskiego ? A wiec Raamaswamy i inni trumpowscy kandydaci
    - kandyduja na pozycje ... wice-prezydenta (ten ja dostanie od Trumpa ktory najbardziej jak on)

    ===
    Piotr

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Jakub A. Krzewicki@21:1/5 to All on Mon Nov 13 13:47:52 2023
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 15:21:31 UTC+1 brat_olin napisał(a):
    Alojzy Gąska wrote:
    Fischer napisał(a):

    Obiecuje, że wszystkie problemy gospodarcze Stanów rozwiąże
    wyższy wzrost gospodarczy, który uda się osiągnąć, jeśli tylko amerykańską gospodarkę przestaną pętać ograniczenia związane z polityką
    klimatyczną, zwłaszcza te hamujące pozyskiwanie energii z paliw kopalnych.
    Choć wcześniej Ramaswamy przyznawał, że zmiany klimatu są spowodowane
    przez człowieka, to teraz nazywa politykę klimatyczną współczesną religią, lub wprost oszustwem.

    https://www.youtube.com/watch?v=Ye9lg8hWfQg

    Ano, Ramaswamy przejrzal - i big time!
    Bedzie wiecej takich cudownych przejrzen.
    Znaczy wieszczę.

    "Hindus z pałką się zamierza..."

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Basia@21:1/5 to Jakub A. Krzewicki on Mon Nov 13 14:23:17 2023
    On Monday, November 13, 2023 at 1:47:54 PM UTC-8, Jakub A. Krzewicki wrote:
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 15:21:31 UTC+1 brat_olin napisał(a):

    Ano, Ramaswamy przejrzal - i big time!
    Bedzie wiecej takich cudownych przejrzen.
    Znaczy wieszczę.

    "Hindus z pałką się zamierza..."

    Putyn wygrywa proxy wojne na Ukrainie i
    jedynym sposob dalszej walki z Rosja
    jest kontynuacja i zaostrzanie sankcji
    ekonomicznych oraz proby obnizenia
    cen energii- ropy naftowej.

    Vivek o tym wie i oparl swoja kampanie
    wyborcza o bardzo "przyszlosciowa" polityke
    energetyczna. Szanse na wygranie ma
    bardzo znikome ale kladzie grunt propagandowy
    politykom z wiekszymi szansami.

    Pytanie jest czy mozliwe jest zmobilizowanie
    w Amerce tak wielkich zasobow by moc
    istotnie zredukowac cene ropy. Opcja
    szybkiego wypompowywania sie samemu
    z wszystkich wlasnych rezerw w krotkim okresie
    czasu nie wchodzi w rachube. USA podchodza
    do swoich rezerw kopalin bardzo strategicznie,

    ...innymi slowy to inni maja przetrzebic swoje
    zloza.

    Basi teza Ociepleniarze w USA nie przewerbuja
    sie i nie zaczna jutro propaganyzowac liberalnej
    polityki energetycznej czy ekologicznej.

    Basia (Ona/Jej)

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Jakub A. Krzewicki@21:1/5 to All on Tue Nov 14 03:56:14 2023
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 23:23:19 UTC+1 Basia napisał(a):
    On Monday, November 13, 2023 at 1:47:54 PM UTC-8, Jakub A. Krzewicki wrote:
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 15:21:31 UTC+1 brat_olin napisał(a):

    Ano, Ramaswamy przejrzal - i big time!
    Bedzie wiecej takich cudownych przejrzen.
    Znaczy wieszczę.

    "Hindus z pałką się zamierza..."
    Putyn wygrywa proxy wojne na Ukrainie i
    jedynym sposob dalszej walki z Rosja
    jest kontynuacja i zaostrzanie sankcji
    ekonomicznych oraz proby obnizenia
    cen energii- ropy naftowej.

    Vivek o tym wie i oparl swoja kampanie
    wyborcza o bardzo "przyszlosciowa" polityke
    energetyczna. Szanse na wygranie ma
    bardzo znikome ale kladzie grunt propagandowy
    politykom z wiekszymi szansami.

    Pytanie jest czy mozliwe jest zmobilizowanie
    w Amerce tak wielkich zasobow by moc
    istotnie zredukowac cene ropy. Opcja
    szybkiego wypompowywania sie samemu
    z wszystkich wlasnych rezerw w krotkim okresie
    czasu nie wchodzi w rachube. USA podchodza
    do swoich rezerw kopalin bardzo strategicznie,

    ...innymi slowy to inni maja przetrzebic swoje
    zloza.

    Basi teza Ociepleniarze w USA nie przewerbuja
    sie i nie zaczna jutro propaganyzowac liberalnej
    polityki energetycznej czy ekologicznej.

    Basia (Ona/Jej)

    Już jest jeden Hindus Rishi Sunak na czele rządu powołanego przez H.R.M. Teraz drugi Hindus --> P.O.T.U.S. i pozamiatane.
    Czy muszę przypominać, że Bharat należy do B.R.I.C.S.
    Rozmontują cywilizację euroatlantycką, jak Rycymer zrobił to z Rzymem Zachodnim.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Jakub A. Krzewicki@21:1/5 to All on Tue Nov 14 04:04:05 2023
    wtorek, 14 listopada 2023 o 12:56:16 UTC+1 Jakub A. Krzewicki napisał(a):
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 23:23:19 UTC+1 Basia napisał(a):
    On Monday, November 13, 2023 at 1:47:54 PM UTC-8, Jakub A. Krzewicki wrote:
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 15:21:31 UTC+1 brat_olin napisał(a):

    Ano, Ramaswamy przejrzal - i big time!
    Bedzie wiecej takich cudownych przejrzen.
    Znaczy wieszczę.

    "Hindus z pałką się zamierza..."
    Putyn wygrywa proxy wojne na Ukrainie i
    jedynym sposob dalszej walki z Rosja
    jest kontynuacja i zaostrzanie sankcji
    ekonomicznych oraz proby obnizenia
    cen energii- ropy naftowej.

    Vivek o tym wie i oparl swoja kampanie
    wyborcza o bardzo "przyszlosciowa" polityke
    energetyczna. Szanse na wygranie ma
    bardzo znikome ale kladzie grunt propagandowy
    politykom z wiekszymi szansami.

    Pytanie jest czy mozliwe jest zmobilizowanie
    w Amerce tak wielkich zasobow by moc
    istotnie zredukowac cene ropy. Opcja
    szybkiego wypompowywania sie samemu
    z wszystkich wlasnych rezerw w krotkim okresie
    czasu nie wchodzi w rachube. USA podchodza
    do swoich rezerw kopalin bardzo strategicznie,

    ...innymi slowy to inni maja przetrzebic swoje
    zloza.

    Basi teza Ociepleniarze w USA nie przewerbuja
    sie i nie zaczna jutro propaganyzowac liberalnej
    polityki energetycznej czy ekologicznej.

    Basia (Ona/Jej)
    Już jest jeden Hindus Rishi Sunak na czele rządu powołanego przez H.R.M. Teraz drugi Hindus --> P.O.T.U.S. i pozamiatane.
    Czy muszę przypominać, że Bharat należy do B.R.I.C.S.
    Rozmontują cywilizację euroatlantycką, jak Rycymer zrobił to z Rzymem Zachodnim.

    PS. Powyższe piszę ja, który miałem rodzinę w Towarzystwie Przyjaźni Polski-Indyjskiej. Ale co innego pogaduszki kulturalne przy podwieczorku z masala-czaj o jodze, kamasutrze i jeździe na słoniu, a co innego wielka polityka i starcia imperiów.
    Tutaj powinny służby mocniej interweniować:

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From =?UTF-8?Q?Alojzy_G=C4=85ska?=@21:1/5 to All on Tue Nov 14 04:13:52 2023
    Jakub A. Krzewicki napisał(a):

    Tutaj powinny służby mocniej interweniować:


    W UK? Sprawują. mr. Rishi Sunak co tydzień spowiada się u króla.
    Król dyryguje służbami i mr. Sunakiem.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Grzgrz@21:1/5 to Fischer on Tue Nov 14 05:26:39 2023
    On Sunday, September 3, 2023 at 4:12:02 PM UTC+2, Fischer wrote:
    W Stanach Zjednoczonych ruszyła kampania przed przyszłorocznymi prawyborami, w których Partia Republikańska wyłoni swojego kandydata na prezydenta. Prawybory skupią się na jednym pytaniu: czy wśród republikanów znajdzie się ktokolwiek, kto zdoła powstrzymać Trumpa przed zdobyciem partyjnej nominacji - pisze Jakub Majmurek dla Wirtualnej Polski.

    Kolejne zarzuty prokuratorskie stawiane byłemu prezydentowi tylko integrują wokół niego twardy, republikański elektorat. Sondaże badające
    preferencje republikańskich wyborców dają Trumpowi poparcie zbliżone do 60 proc., podczas gdy jego najpoważniejsi konkurenci mają raptem po kilkanaście.

    Do tej pory wydawało się, że jeśli ktoś może zagrozić Trumpowi to populistyczny gubernator Florydy Ron DeSantis, który zmienił swój stan w arenę walki z "ideologią woke". Kampania DeSantisa w ostatnich
    tygodniach straciła jednak impet, a w sondażach zbliżył się do niego kandydat, o którym jeszcze na początku tego roku mało kto słyszał – pozbawiony jakiegokolwiek politycznego doświadczenia multimilioner Vivek Ramaswamy.

    Ramaswany zdominował odpuszczoną przez Trumpa debatę kandydatów do republikańskiej nominacji, która miała miejsce w ubiegłą środę. Jeśli
    nawet nie wygrał jej merytorycznie, to jego występ skupił największą uwagę mediów i potencjalnych wyborców.

    Młodsza wersja Trumpa?

    Coraz częściej pojawiają się głosy, że to Ramaswamy, a nie DeSantis może
    stać się nową, post-trumpowską twarzą prawicowego populizmu, liderem trumpizmu bez Trumpa i wszystkich jego obciążeń.

    Ramaswamy’ego pozornie wszystko dzieli od byłego prezydenta. Po
    pierwsze, jest od niego młodszy o kilka pokoleń, urodził się w 1985 roku, jest więc pierwszym przedstawicielem pokolenia millenialsów walczącym o republikańską nominację. Trump odwoływał się do lęków starszych, białych Amerykanów przerażonych wzrostem znaczenia mniejszości w Stanach i zmierzchem Ameryki jako zasadniczo białego, chrześcijańskiego społeczeństwa. Rodzice Ramaswamy’ego wyemigrowali tymczasem do Stanów z Indii. On sam dorastał w Ohio, gdzie uczęszczał do prywatnej katolickiej szkoły, ale określa się ciągle jako hinduista.

    Jednocześnie, podobnie jak Trump, Ramaswamy jest bardzo zamożny,
    "Forbes" wycenia jego majątek na niecały miliard dolarów. Pieniądze zarobił jako inwestor w branży biotechnologicznej, choć przynajmniej jeden z jego biznesowych projektów – firma mająca rozwinąć nowy lek na Alzheimera – okazała się spektakularną porażką.

    Tak jak były prezydent, Ramaswamy przedstawia swój talent biznesowy i
    brak politycznego doświadczenia jako atut – polityków, w tym swoich republikańskich konkurentów, ciągle oskarża o brak kompetencji, nieszczerość, korupcyjne układy. Trump obiecywał "osuszyć bagno" w Waszyngtonie, Ramaswamy idzie jeszcze dalej: zapowiada między innymi
    masowe zwolnienia w federalnej biurokracji oraz likwidację FBI, IRS – amerykańskiej skarbówki – oraz Departamentu Edukacji.

    Milioner w składaniu ekscentrycznych obietnic przebija Trumpa nie tylko jeśli chodzi o jego plany związane z Waszyngtonem. Z kryzysem
    migracyjnym na południowej granicy Stanów chce poradzić sobie, wysyłając
    tam wojsko – choć jest to najpewniej sprzeczne z amerykańską konstytucją. Obiecuje, że wszystkie problemy gospodarcze Stanów rozwiąże
    wyższy wzrost gospodarczy, który uda się osiągnąć, jeśli tylko amerykańską gospodarkę przestaną pętać ograniczenia związane z polityką
    klimatyczną, zwłaszcza te hamujące pozyskiwanie energii z paliw kopalnych.

    Choć wcześniej Ramaswamy przyznawał, że zmiany klimatu są spowodowane przez człowieka, to teraz nazywa politykę klimatyczną współczesną religią, lub wprost oszustwem. Zasłynął nawet z kuriozalnych wypowiedzi, że więcej osób zginęło w wyniku stosowania polityk klimatycznych niż zmian klimatu.

    Jeśli chaotyczne obietnice Ramaswamy’ego zawierają jakieś programowe jądro, to jest nim plan radykalne poluzowania wszelkich regulacji ograniczających dziś amerykański biznes nie tylko w kwestiach związanych z paliwami kopalnymi – na cel swoich ataków milioner brał też regulującą
    rynek produktów spożywczych, pasz i leków federalną agencję Food and Drug Administration.

    Tak jak Trump Ramaswamy zajmuje radykalnie prawicowe stanowisko w dzielących Amerykę cywilizacyjnych sporach. Atakuje osoby transpłciowe, uskarża się na "odwrócony rasizm" wymierzony w białych, zajmuje skrajnie restrykcyjne stanowisko w sprawie aborcji.

    Hamulcowi i hegemoniści

    Ramaswamy idzie w ślady Trumpa także jeśli chodzi o stosunek do wojny w Ukrainie. Znów jest nawet bardziej radykalny od byłego prezydenta. Zapowiada, że jeśli wygra, to zgodzi się na to, by Rosja wcieliła w swoje granice kontrolowane dziś przez nią ukraińskie terytorium. Jest też gotów obiecać Moskwie, że Ukraina nie znajdzie się w NATO, oraz likwidację amerykańskich baz w Europie Wschodniej. Wszystko to pod warunkiem, że Rosja porzuci swój sojusz z Chinami. Formalnie obu państw sojusz nie łączy też dziś, ale faktycznie - zwłaszcza od wojny z Ukrainą
    - są one bliżej siebie niż kiedykolwiek po rozpadzie ZSRR – a Chiny odgrywają w tym układzie decydującą rolę.

    Taki reset z Rosją oznaczałby wepchnięcie Ukrainy w rosyjską sferę wpływów, przekreślenie jej zachodnich aspiracji i pozostawienie kraju na pastwę putinowskiego reżimu. Radykalnie obniżyłby też bezpieczeństwo naszego regionu, w tym Polski.

    Ramaswamy i Trump nie są niestety jedynymi politykami, walczącymi o republikańską nominację w wyborach prezydenckich, którzy myślą podobnie.
    Ekspertka Europejskiego Centrum Stosunków Międzynarodowych (ECDR) Majda Ruge podzieliła republikańskich polityków pod względem ich stosunku wobec Ukrainy na trzy grupy.

    Pierwsza to "hamulcowi", opowiadający się za wstrzymaniem pomocy dla Kijowa i porozumieniem z Rosją – do tej grupy należy Ramaswamy. Druga to "priorytetowcy". Choć nie wzywają wprost, by przestać wspierać Ukraińców, to jednocześnie są przekonani, że priorytetem dla bezpieczeństwa Stanów nie jest Europa Wschodnia, ale Chiny i musi to znaleźć odzwierciedlenie w konkretnych politycznych decyzjach. Do tej grupy zalicza się np. DeSantis. W praktyce stanowisko "priorytetowców" przekłada się na podobną politykę co "hamulcowych" – Trumpa można by umieścić między tymi dwiema grupami.

    Wreszcie dla trzeciej grupy wojna w Ukrainie jest częścią walki o utrzymanie amerykańskiej hegemonii, prymatu Waszyngtonu w polityce światowej. "Hegemoniści" uważają, że jeśli Stany przegrają lub ustąpią
    Rosji w naszym regionie, to znajdą się w gorszej pozycji, by zmierzyć się z Chinami – krytykują więc Bidena, że niedostatecznie pomaga Ukrainie. Do tej grupy należy między innymi wiceprezydent Trumpa Mike Pence.

    Wszystko wskazuje jednak, że republikańską nominację prezydencką zdobędzie ktoś z "hamulcowych" lub "priorytetowców". Co oznacza, że klęska Bidena z istotnym prawdopodobieństwem może, przynajmniej krótkoterminowo, oznaczać bardzo niekorzystne dla Polski zmiany w amerykańskiej polityce bezpieczeństwa.

    Czy Ramaswamy to przyszłość amerykańskiej polityki?

    Jeśli w styczniu 2025 roku republikanin wprowadzi się do Białego Domu,
    to ciągle najbardziej prawdopodobnie będzie to Trump. Ramaswamy znajduje się na fali wznoszącej, ale trudno uwierzyć, by ta fala przykryła byłego
    prezydenta. Ramaswamy w rozmowie z Politico mówił, że do startu w prawyborach prezydenckich zainspirował go sukces kampanii Pete’a Buttigiega w 2020 roku – urodzonego w 1982 roku burmistrza South Bend w Indianie. Stanowisko burmistrza, zwłaszcza średniego miasta, na ogół nie wystarczy, by walczyć w Stanach o prezydenturę, Buttigieg w pewnym momencie bardzo dobrze radził sobie w demokratycznych prawyborach. W odpowiednim momencie poparł Bidena, dziś piastuje w jego gabinecie urząd sekratarza ds. transportu – co jest dobrym punktem wyjścia dla dalszej kariery, na końcu której może się jeszcze znaleźć prezydentura. Ramaswamy może powtórzyć podobną drogę z Trumpem.

    Na pierwszy rzut oka jest coś głęboko paradoksalnego w tym, że ktoś taki
    jak Ramaswamy przemawia do opanowanej przez trumpizm republikańskiej
    bazy. Jak w "The New York Timesie" zauważyła publicystka Michelle Goldberg, reprezentuje on wszystko to czego starsi, na ogół słabo wykształceni wyborcy Trumpa boją się we współczesnej Ameryce. Jest produktem najbardziej elitarnych instytucji akademickich, kończył
    Harvard i Yale, był nawet stypendystą fundacji Sorosa. Urodził się w rodzinie imigrantów z Azji Południowej, odniósł wielki finansowy sukces. Nie jest chrześcijaninem, należy do pokolenia millenialsów. Ale, brzmi dalej argument Golderg, cała atrakcyjność Ramaswamy’ego dla trumpowskiego elektoratu polega na tym, że mówi im: "To, co myślicie o elitach i millenialsach to prawda, wiem to z pierwszej ręki".

    Choć Ramaswamy należy do pokolenia millenialsów, nie podziela dominujących w nich wartości: otwartości, wrażliwości na nierówności ekonomiczne, przywiązania do sprawiedliwości rasowej. Nie jest jednak jedynym republikańskim politykiem koło czterdziestki, który zrobił karierę żeglując pod wiejący w swojej grupie wiekowej wiatr. Można tu jeszcze wymienić senatora z Ohio J. D. Vance’a (rocznik 1984), senatora
    z Missouri Josha Howleya (1979) czy niewiele od nich starszego DeSantisa (1978). Wszystkich łączy głęboki antyliberalizm, populistyczny styl polityki niechętny elitom, zwłaszcza naukowym, przekonanie, że w Stanach toczy się cywilizacyjna wojna domowa, a prawica śmielej powinna używać władzy, którą posiada do tego, by narzucić społeczeństwu bliskie sobie rozwiązania. W polityce zagranicznej pokolenie to skupione jest na
    Chinach i Azji, problemy Europy Wschodniej uważa za przebrzmiały problem ludzi, którzy powinni udać się na polityczną emeryturę.

    Jest kwestią otwartą, jaki wpływ wywrze na republikanów i amerykańską politykę, jego obecna dobra koniunktura może okazać się krótkotrwała –
    zwłaszcza jeśli jednocząc się wokół trumpowskiego populizmu republikanie
    dalej będą przegrywać – ale z pewnością warto je uważnie obsługiwać.

    Ramaswamy, podobnie jak Trump wygląda często jak polityczny żart, ktoś kto zaangażował się w cały polityczny interes głównie dla przyjemności
    trollingu. Ale jak wiemy problem z politycznymi żartami polega na tym,
    że czasem zostają wybrane na najwyższe stanowiska w państwie.

    https://wiadomosci.wp.pl/glowny-konkurent-trumpa-chce-zostawic-ukraine-na-pastwe-putina-opinia-6937384392190560a

    Dzieki!
    Polityczne zarty na stanowisku prezudenta USA
    faktycznie nie sa smieszne.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Grzgrz@21:1/5 to Jakub A. Krzewicki on Tue Nov 14 05:30:40 2023
    On Tuesday, November 14, 2023 at 12:56:16 PM UTC+1, Jakub A. Krzewicki wrote:
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 23:23:19 UTC+1 Basia napisał(a):
    On Monday, November 13, 2023 at 1:47:54 PM UTC-8, Jakub A. Krzewicki wrote:
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 15:21:31 UTC+1 brat_olin napisał(a):

    Ano, Ramaswamy przejrzal - i big time!
    Bedzie wiecej takich cudownych przejrzen.
    Znaczy wieszczę.

    "Hindus z pałką się zamierza..."
    Putyn wygrywa proxy wojne na Ukrainie i
    jedynym sposob dalszej walki z Rosja
    jest kontynuacja i zaostrzanie sankcji
    ekonomicznych oraz proby obnizenia
    cen energii- ropy naftowej.

    Vivek o tym wie i oparl swoja kampanie
    wyborcza o bardzo "przyszlosciowa" polityke
    energetyczna. Szanse na wygranie ma
    bardzo znikome ale kladzie grunt propagandowy
    politykom z wiekszymi szansami.

    Pytanie jest czy mozliwe jest zmobilizowanie
    w Amerce tak wielkich zasobow by moc
    istotnie zredukowac cene ropy. Opcja
    szybkiego wypompowywania sie samemu
    z wszystkich wlasnych rezerw w krotkim okresie
    czasu nie wchodzi w rachube. USA podchodza
    do swoich rezerw kopalin bardzo strategicznie,

    ...innymi slowy to inni maja przetrzebic swoje
    zloza.

    Basi teza Ociepleniarze w USA nie przewerbuja
    sie i nie zaczna jutro propaganyzowac liberalnej
    polityki energetycznej czy ekologicznej.

    Basia (Ona/Jej)
    Już jest jeden Hindus Rishi Sunak na czele rządu powołanego przez H.R.M. Teraz drugi Hindus --> P.O.T.U.S. i pozamiatane.
    Czy muszę przypominać, że Bharat należy do B.R.I.C.S.
    Rozmontują cywilizację euroatlantycką, jak Rycymer zrobił to z Rzymem Zachodnim.

    Czy moge prosic o jakies przyklady jak konkretnie Rishi Sunak
    rozmontuje cywilizację euroatlantycką? Bo moim zdaniem
    wlaczenie do niej Indii jest dobrym pomyslem.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Grzgrz@21:1/5 to Basia on Tue Nov 14 05:36:09 2023
    On Monday, November 13, 2023 at 11:23:19 PM UTC+1, Basia wrote:
    On Monday, November 13, 2023 at 1:47:54 PM UTC-8, Jakub A. Krzewicki wrote:
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 15:21:31 UTC+1 brat_olin napisał(a):

    Ano, Ramaswamy przejrzal - i big time!
    Bedzie wiecej takich cudownych przejrzen.
    Znaczy wieszczę.

    "Hindus z pałką się zamierza..."
    Putyn wygrywa proxy wojne na Ukrainie i
    jedynym sposob dalszej walki z Rosja
    jest kontynuacja i zaostrzanie sankcji
    ekonomicznych oraz proby obnizenia
    cen energii- ropy naftowej.

    Vivek o tym wie i oparl swoja kampanie
    wyborcza o bardzo "przyszlosciowa" polityke
    energetyczna. Szanse na wygranie ma
    bardzo znikome ale kladzie grunt propagandowy
    politykom z wiekszymi szansami.

    Pytanie jest czy mozliwe jest zmobilizowanie
    w Amerce tak wielkich zasobow by moc
    istotnie zredukowac cene ropy. Opcja
    szybkiego wypompowywania sie samemu
    z wszystkich wlasnych rezerw w krotkim okresie
    czasu nie wchodzi w rachube. USA podchodza
    do swoich rezerw kopalin bardzo strategicznie,

    ...innymi slowy to inni maja przetrzebic swoje
    zloza.

    Basi teza Ociepleniarze w USA nie przewerbuja
    sie i nie zaczna jutro propaganyzowac liberalnej
    polityki energetycznej czy ekologicznej.

    Basia (Ona/Jej)

    Teoretycznie jest dla USA mozliwa strategia uniezaleznienia sie
    od paliw kopalnych. Pokrycie Arizony fotowoltaikami, budowa
    magistrali energetycznej, i inwestowanie w magazyny energii.
    Ale to wymaga odwagi, wyobrazni, no i troche intelektu.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Jakub A. Krzewicki@21:1/5 to All on Tue Nov 14 11:08:30 2023
    wtorek, 14 listopada 2023 o 14:30:42 UTC+1 Grzgrz napisał(a):
    On Tuesday, November 14, 2023 at 12:56:16 PM UTC+1, Jakub A. Krzewicki wrote:
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 23:23:19 UTC+1 Basia napisał(a):
    On Monday, November 13, 2023 at 1:47:54 PM UTC-8, Jakub A. Krzewicki wrote:
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 15:21:31 UTC+1 brat_olin napisał(a):

    Ano, Ramaswamy przejrzal - i big time!
    Bedzie wiecej takich cudownych przejrzen.
    Znaczy wieszczę.

    "Hindus z pałką się zamierza..."
    Putyn wygrywa proxy wojne na Ukrainie i
    jedynym sposob dalszej walki z Rosja
    jest kontynuacja i zaostrzanie sankcji
    ekonomicznych oraz proby obnizenia
    cen energii- ropy naftowej.

    Vivek o tym wie i oparl swoja kampanie
    wyborcza o bardzo "przyszlosciowa" polityke
    energetyczna. Szanse na wygranie ma
    bardzo znikome ale kladzie grunt propagandowy
    politykom z wiekszymi szansami.

    Pytanie jest czy mozliwe jest zmobilizowanie
    w Amerce tak wielkich zasobow by moc
    istotnie zredukowac cene ropy. Opcja
    szybkiego wypompowywania sie samemu
    z wszystkich wlasnych rezerw w krotkim okresie
    czasu nie wchodzi w rachube. USA podchodza
    do swoich rezerw kopalin bardzo strategicznie,

    ...innymi slowy to inni maja przetrzebic swoje
    zloza.

    Basi teza Ociepleniarze w USA nie przewerbuja
    sie i nie zaczna jutro propaganyzowac liberalnej
    polityki energetycznej czy ekologicznej.

    Basia (Ona/Jej)
    Już jest jeden Hindus Rishi Sunak na czele rządu powołanego przez H.R.M.
    Teraz drugi Hindus --> P.O.T.U.S. i pozamiatane.
    Czy muszę przypominać, że Bharat należy do B.R.I.C.S.
    Rozmontują cywilizację euroatlantycką, jak Rycymer zrobił to z Rzymem Zachodnim.
    Czy moge prosic o jakies przyklady jak konkretnie Rishi Sunak
    rozmontuje cywilizację euroatlantycką? Bo moim zdaniem
    wlaczenie do niej Indii jest dobrym pomyslem.

    "Miło by byłoby..." Podobnie jak odzyskanie Południowej Afryki. Ale oba te kraje należą do B.R.I.C.S. i ich wpływy w U.K. i U.S. są na dzień obecny jednostronne, służąc tylko wykorzystaniu i osłabieniu Zachodu.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Hreczecha@21:1/5 to Jakub A. Krzewicki on Tue Nov 14 11:51:21 2023
    On Tuesday, November 14, 2023 at 6:04:07 AM UTC-6, Jakub A. Krzewicki wrote:
    wtorek, 14 listopada 2023 o 12:56:16 UTC+1 Jakub A. Krzewicki napisał(a):
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 23:23:19 UTC+1 Basia napisał(a):
    On Monday, November 13, 2023 at 1:47:54 PM UTC-8, Jakub A. Krzewicki wrote:
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 15:21:31 UTC+1 brat_olin napisał(a):

    Ano, Ramaswamy przejrzal - i big time!
    Bedzie wiecej takich cudownych przejrzen.
    Znaczy wieszczę.

    "Hindus z pałką się zamierza..."
    Putyn wygrywa proxy wojne na Ukrainie i
    jedynym sposob dalszej walki z Rosja
    jest kontynuacja i zaostrzanie sankcji
    ekonomicznych oraz proby obnizenia
    cen energii- ropy naftowej.

    Vivek o tym wie i oparl swoja kampanie
    wyborcza o bardzo "przyszlosciowa" polityke
    energetyczna. Szanse na wygranie ma
    bardzo znikome ale kladzie grunt propagandowy
    politykom z wiekszymi szansami.

    Pytanie jest czy mozliwe jest zmobilizowanie
    w Amerce tak wielkich zasobow by moc
    istotnie zredukowac cene ropy. Opcja
    szybkiego wypompowywania sie samemu
    z wszystkich wlasnych rezerw w krotkim okresie
    czasu nie wchodzi w rachube. USA podchodza
    do swoich rezerw kopalin bardzo strategicznie,

    ...innymi slowy to inni maja przetrzebic swoje
    zloza.

    Basi teza Ociepleniarze w USA nie przewerbuja
    sie i nie zaczna jutro propaganyzowac liberalnej
    polityki energetycznej czy ekologicznej.

    Basia (Ona/Jej)
    Już jest jeden Hindus Rishi Sunak na czele rządu powołanego przez H.R.M.
    Teraz drugi Hindus --> P.O.T.U.S. i pozamiatane.
    Czy muszę przypominać, że Bharat należy do B.R.I.C.S.
    Rozmontują cywilizację euroatlantycką, jak Rycymer zrobił to z Rzymem Zachodnim.
    PS. Powyższe piszę ja, który miałem rodzinę w Towarzystwie Przyjaźni Polski-Indyjskiej. Ale co innego pogaduszki kulturalne przy podwieczorku z masala-czaj o jodze, kamasutrze i jeździe na słoniu, a co innego wielka polityka i starcia imperiów.
    Tutaj powinny służby mocniej interweniować:

    A konkretnie jak i po co powinny interweniowac? Juz pomijajac to, ze Ramaswamy nje jest glownym konkurentem Trumpa, sam tTump chce oddac Ukraine na pastwe Rosji - i to tylko na poczatek.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Russet Bulba@21:1/5 to Grzgrz on Tue Nov 14 12:41:28 2023
    On Tuesday, November 14, 2023 at 9:36:11 AM UTC-4, Grzgrz wrote:
    On Monday, November 13, 2023 at 11:23:19 PM UTC+1, Basia wrote:
    On Monday, November 13, 2023 at 1:47:54 PM UTC-8, Jakub A. Krzewicki wrote:
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 15:21:31 UTC+1 brat_olin napisał(a):

    Ano, Ramaswamy przejrzal - i big time!
    Bedzie wiecej takich cudownych przejrzen.
    Znaczy wieszczę.

    "Hindus z pałką się zamierza..."
    Putyn wygrywa proxy wojne na Ukrainie i
    jedynym sposob dalszej walki z Rosja
    jest kontynuacja i zaostrzanie sankcji
    ekonomicznych oraz proby obnizenia
    cen energii- ropy naftowej.

    Vivek o tym wie i oparl swoja kampanie
    wyborcza o bardzo "przyszlosciowa" polityke
    energetyczna. Szanse na wygranie ma
    bardzo znikome ale kladzie grunt propagandowy
    politykom z wiekszymi szansami.

    Pytanie jest czy mozliwe jest zmobilizowanie
    w Amerce tak wielkich zasobow by moc
    istotnie zredukowac cene ropy. Opcja
    szybkiego wypompowywania sie samemu
    z wszystkich wlasnych rezerw w krotkim okresie
    czasu nie wchodzi w rachube. USA podchodza
    do swoich rezerw kopalin bardzo strategicznie,

    ...innymi slowy to inni maja przetrzebic swoje
    zloza.

    Basi teza Ociepleniarze w USA nie przewerbuja
    sie i nie zaczna jutro propaganyzowac liberalnej
    polityki energetycznej czy ekologicznej.

    Basia (Ona/Jej)
    Teoretycznie jest dla USA mozliwa strategia uniezaleznienia sie
    od paliw kopalnych. Pokrycie Arizony fotowoltaikami, budowa
    magistrali energetycznej, i inwestowanie w magazyny energii.
    Ale to wymaga odwagi, wyobrazni, no i troche intelektu.

    Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Russet Bulba@21:1/5 to Grzgrz on Tue Nov 14 12:43:23 2023
    On Tuesday, November 14, 2023 at 9:26:41 AM UTC-4, Grzgrz wrote:
    On Sunday, September 3, 2023 at 4:12:02 PM UTC+2, Fischer wrote:
    W Stanach Zjednoczonych ruszyła kampania przed przyszłorocznymi prawyborami, w których Partia Republikańska wyłoni swojego kandydata na prezydenta. Prawybory skupią się na jednym pytaniu: czy wśród republikanów znajdzie się ktokolwiek, kto zdoła powstrzymać Trumpa przed
    zdobyciem partyjnej nominacji - pisze Jakub Majmurek dla Wirtualnej Polski.

    Kolejne zarzuty prokuratorskie stawiane byłemu prezydentowi tylko integrują wokół niego twardy, republikański elektorat. Sondaże badające
    preferencje republikańskich wyborców dają Trumpowi poparcie zbliżone do
    60 proc., podczas gdy jego najpoważniejsi konkurenci mają raptem po kilkanaście.

    Do tej pory wydawało się, że jeśli ktoś może zagrozić Trumpowi to populistyczny gubernator Florydy Ron DeSantis, który zmienił swój stan w
    arenę walki z "ideologią woke". Kampania DeSantisa w ostatnich tygodniach straciła jednak impet, a w sondażach zbliżył się do niego kandydat, o którym jeszcze na początku tego roku mało kto słyszał – pozbawiony jakiegokolwiek politycznego doświadczenia multimilioner Vivek Ramaswamy.

    Ramaswany zdominował odpuszczoną przez Trumpa debatę kandydatów do republikańskiej nominacji, która miała miejsce w ubiegłą środę. Jeśli
    nawet nie wygrał jej merytorycznie, to jego występ skupił największą uwagę mediów i potencjalnych wyborców.

    Młodsza wersja Trumpa?

    Coraz częściej pojawiają się głosy, że to Ramaswamy, a nie DeSantis może
    stać się nową, post-trumpowską twarzą prawicowego populizmu, liderem trumpizmu bez Trumpa i wszystkich jego obciążeń.

    Ramaswamy’ego pozornie wszystko dzieli od byłego prezydenta. Po pierwsze, jest od niego młodszy o kilka pokoleń, urodził się w 1985 roku, jest więc pierwszym przedstawicielem pokolenia millenialsów walczącym o republikańską nominację. Trump odwoływał się do lęków starszych, białych Amerykanów przerażonych wzrostem znaczenia mniejszości w Stanach i zmierzchem Ameryki jako zasadniczo białego, chrześcijańskiego społeczeństwa. Rodzice Ramaswamy’ego wyemigrowali tymczasem do Stanów z Indii. On sam dorastał w Ohio, gdzie uczęszczał do
    prywatnej katolickiej szkoły, ale określa się ciągle jako hinduista.

    Jednocześnie, podobnie jak Trump, Ramaswamy jest bardzo zamożny, "Forbes" wycenia jego majątek na niecały miliard dolarów. Pieniądze zarobił jako inwestor w branży biotechnologicznej, choć przynajmniej jeden z jego biznesowych projektów – firma mająca rozwinąć nowy lek na
    Alzheimera – okazała się spektakularną porażką.

    Tak jak były prezydent, Ramaswamy przedstawia swój talent biznesowy i brak politycznego doświadczenia jako atut – polityków, w tym swoich republikańskich konkurentów, ciągle oskarża o brak kompetencji, nieszczerość, korupcyjne układy. Trump obiecywał "osuszyć bagno" w Waszyngtonie, Ramaswamy idzie jeszcze dalej: zapowiada między innymi masowe zwolnienia w federalnej biurokracji oraz likwidację FBI, IRS – amerykańskiej skarbówki – oraz Departamentu Edukacji.

    Milioner w składaniu ekscentrycznych obietnic przebija Trumpa nie tylko jeśli chodzi o jego plany związane z Waszyngtonem. Z kryzysem migracyjnym na południowej granicy Stanów chce poradzić sobie, wysyłając
    tam wojsko – choć jest to najpewniej sprzeczne z amerykańską konstytucją. Obiecuje, że wszystkie problemy gospodarcze Stanów rozwiąże
    wyższy wzrost gospodarczy, który uda się osiągnąć, jeśli tylko amerykańską gospodarkę przestaną pętać ograniczenia związane z polityką
    klimatyczną, zwłaszcza te hamujące pozyskiwanie energii z paliw kopalnych.

    Choć wcześniej Ramaswamy przyznawał, że zmiany klimatu są spowodowane przez człowieka, to teraz nazywa politykę klimatyczną współczesną religią, lub wprost oszustwem. Zasłynął nawet z kuriozalnych wypowiedzi,
    że więcej osób zginęło w wyniku stosowania polityk klimatycznych niż zmian klimatu.

    Jeśli chaotyczne obietnice Ramaswamy’ego zawierają jakieś programowe jądro, to jest nim plan radykalne poluzowania wszelkich regulacji ograniczających dziś amerykański biznes nie tylko w kwestiach związanych
    z paliwami kopalnymi – na cel swoich ataków milioner brał też regulującą
    rynek produktów spożywczych, pasz i leków federalną agencję Food and Drug Administration.

    Tak jak Trump Ramaswamy zajmuje radykalnie prawicowe stanowisko w dzielących Amerykę cywilizacyjnych sporach. Atakuje osoby transpłciowe, uskarża się na "odwrócony rasizm" wymierzony w białych, zajmuje skrajnie
    restrykcyjne stanowisko w sprawie aborcji.

    Hamulcowi i hegemoniści

    Ramaswamy idzie w ślady Trumpa także jeśli chodzi o stosunek do wojny w Ukrainie. Znów jest nawet bardziej radykalny od byłego prezydenta. Zapowiada, że jeśli wygra, to zgodzi się na to, by Rosja wcieliła w swoje granice kontrolowane dziś przez nią ukraińskie terytorium. Jest też gotów obiecać Moskwie, że Ukraina nie znajdzie się w NATO, oraz likwidację amerykańskich baz w Europie Wschodniej. Wszystko to pod warunkiem, że Rosja porzuci swój sojusz z Chinami. Formalnie obu państw sojusz nie łączy też dziś, ale faktycznie - zwłaszcza od wojny z Ukrainą
    - są one bliżej siebie niż kiedykolwiek po rozpadzie ZSRR – a Chiny odgrywają w tym układzie decydującą rolę.

    Taki reset z Rosją oznaczałby wepchnięcie Ukrainy w rosyjską sferę wpływów, przekreślenie jej zachodnich aspiracji i pozostawienie kraju na
    pastwę putinowskiego reżimu. Radykalnie obniżyłby też bezpieczeństwo naszego regionu, w tym Polski.

    Ramaswamy i Trump nie są niestety jedynymi politykami, walczącymi o republikańską nominację w wyborach prezydenckich, którzy myślą podobnie.
    Ekspertka Europejskiego Centrum Stosunków Międzynarodowych (ECDR) Majda Ruge podzieliła republikańskich polityków pod względem ich stosunku wobec Ukrainy na trzy grupy.

    Pierwsza to "hamulcowi", opowiadający się za wstrzymaniem pomocy dla Kijowa i porozumieniem z Rosją – do tej grupy należy Ramaswamy. Druga to
    "priorytetowcy". Choć nie wzywają wprost, by przestać wspierać Ukraińców, to jednocześnie są przekonani, że priorytetem dla bezpieczeństwa Stanów nie jest Europa Wschodnia, ale Chiny i musi to znaleźć odzwierciedlenie w konkretnych politycznych decyzjach. Do tej grupy zalicza się np. DeSantis. W praktyce stanowisko "priorytetowców" przekłada się na podobną politykę co "hamulcowych" – Trumpa można by
    umieścić między tymi dwiema grupami.

    Wreszcie dla trzeciej grupy wojna w Ukrainie jest częścią walki o utrzymanie amerykańskiej hegemonii, prymatu Waszyngtonu w polityce światowej. "Hegemoniści" uważają, że jeśli Stany przegrają lub ustąpią
    Rosji w naszym regionie, to znajdą się w gorszej pozycji, by zmierzyć się z Chinami – krytykują więc Bidena, że niedostatecznie pomaga Ukrainie. Do tej grupy należy między innymi wiceprezydent Trumpa Mike Pence.

    Wszystko wskazuje jednak, że republikańską nominację prezydencką zdobędzie ktoś z "hamulcowych" lub "priorytetowców". Co oznacza, że klęska Bidena z istotnym prawdopodobieństwem może, przynajmniej krótkoterminowo, oznaczać bardzo niekorzystne dla Polski zmiany w amerykańskiej polityce bezpieczeństwa.

    Czy Ramaswamy to przyszłość amerykańskiej polityki?

    Jeśli w styczniu 2025 roku republikanin wprowadzi się do Białego Domu, to ciągle najbardziej prawdopodobnie będzie to Trump. Ramaswamy znajduje się na fali wznoszącej, ale trudno uwierzyć, by ta fala przykryła byłego
    prezydenta. Ramaswamy w rozmowie z Politico mówił, że do startu w prawyborach prezydenckich zainspirował go sukces kampanii Pete’a Buttigiega w 2020 roku – urodzonego w 1982 roku burmistrza South Bend w Indianie. Stanowisko burmistrza, zwłaszcza średniego miasta, na ogół nie
    wystarczy, by walczyć w Stanach o prezydenturę, Buttigieg w pewnym momencie bardzo dobrze radził sobie w demokratycznych prawyborach. W odpowiednim momencie poparł Bidena, dziś piastuje w jego gabinecie urząd
    sekratarza ds. transportu – co jest dobrym punktem wyjścia dla dalszej kariery, na końcu której może się jeszcze znaleźć prezydentura. Ramaswamy może powtórzyć podobną drogę z Trumpem.

    Na pierwszy rzut oka jest coś głęboko paradoksalnego w tym, że ktoś taki
    jak Ramaswamy przemawia do opanowanej przez trumpizm republikańskiej bazy. Jak w "The New York Timesie" zauważyła publicystka Michelle Goldberg, reprezentuje on wszystko to czego starsi, na ogół słabo wykształceni wyborcy Trumpa boją się we współczesnej Ameryce. Jest produktem najbardziej elitarnych instytucji akademickich, kończył Harvard i Yale, był nawet stypendystą fundacji Sorosa. Urodził się w rodzinie imigrantów z Azji Południowej, odniósł wielki finansowy sukces.
    Nie jest chrześcijaninem, należy do pokolenia millenialsów. Ale, brzmi dalej argument Golderg, cała atrakcyjność Ramaswamy’ego dla trumpowskiego elektoratu polega na tym, że mówi im: "To, co myślicie o elitach i millenialsach to prawda, wiem to z pierwszej ręki".

    Choć Ramaswamy należy do pokolenia millenialsów, nie podziela dominujących w nich wartości: otwartości, wrażliwości na nierówności
    ekonomiczne, przywiązania do sprawiedliwości rasowej. Nie jest jednak jedynym republikańskim politykiem koło czterdziestki, który zrobił karierę żeglując pod wiejący w swojej grupie wiekowej wiatr. Można tu jeszcze wymienić senatora z Ohio J. D. Vance’a (rocznik 1984), senatora z Missouri Josha Howleya (1979) czy niewiele od nich starszego DeSantisa (1978). Wszystkich łączy głęboki antyliberalizm, populistyczny styl polityki niechętny elitom, zwłaszcza naukowym, przekonanie, że w Stanach
    toczy się cywilizacyjna wojna domowa, a prawica śmielej powinna używać władzy, którą posiada do tego, by narzucić społeczeństwu bliskie sobie
    rozwiązania. W polityce zagranicznej pokolenie to skupione jest na Chinach i Azji, problemy Europy Wschodniej uważa za przebrzmiały problem ludzi, którzy powinni udać się na polityczną emeryturę.

    Jest kwestią otwartą, jaki wpływ wywrze na republikanów i amerykańską
    politykę, jego obecna dobra koniunktura może okazać się krótkotrwała –
    zwłaszcza jeśli jednocząc się wokół trumpowskiego populizmu republikanie
    dalej będą przegrywać – ale z pewnością warto je uważnie obsługiwać.

    Ramaswamy, podobnie jak Trump wygląda często jak polityczny żart, ktoś kto zaangażował się w cały polityczny interes głównie dla przyjemności
    trollingu. Ale jak wiemy problem z politycznymi żartami polega na tym, że czasem zostają wybrane na najwyższe stanowiska w państwie.

    https://wiadomosci.wp.pl/glowny-konkurent-trumpa-chce-zostawic-ukraine-na-pastwe-putina-opinia-6937384392190560a
    Dzieki!
    Polityczne zarty na stanowisku prezudenta USA
    faktycznie nie sa smieszne.

    Dobrze, ze Biblii nie cytuje z Amalekiem, Kanaanijczykami, czy kims innym

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Basia@21:1/5 to Russet Bulba on Tue Nov 14 14:33:07 2023
    On Tuesday, November 14, 2023 at 12:41:30 PM UTC-8, Russet Bulba wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 9:36:11 AM UTC-4, Grzgrz wrote:
    On Monday, November 13, 2023 at 11:23:19 PM UTC+1, Basia wrote:
    On Monday, November 13, 2023 at 1:47:54 PM UTC-8, Jakub A. Krzewicki wrote:
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 15:21:31 UTC+1 brat_olin napisał(a):

    Ano, Ramaswamy przejrzal - i big time!
    Bedzie wiecej takich cudownych przejrzen.
    Znaczy wieszczę.

    "Hindus z pałką się zamierza..."
    Putyn wygrywa proxy wojne na Ukrainie i
    jedynym sposob dalszej walki z Rosja
    jest kontynuacja i zaostrzanie sankcji
    ekonomicznych oraz proby obnizenia
    cen energii- ropy naftowej.

    Vivek o tym wie i oparl swoja kampanie
    wyborcza o bardzo "przyszlosciowa" polityke
    energetyczna. Szanse na wygranie ma
    bardzo znikome ale kladzie grunt propagandowy
    politykom z wiekszymi szansami.

    Pytanie jest czy mozliwe jest zmobilizowanie
    w Amerce tak wielkich zasobow by moc
    istotnie zredukowac cene ropy. Opcja
    szybkiego wypompowywania sie samemu
    z wszystkich wlasnych rezerw w krotkim okresie
    czasu nie wchodzi w rachube. USA podchodza
    do swoich rezerw kopalin bardzo strategicznie,

    ...innymi slowy to inni maja przetrzebic swoje
    zloza.

    Basi teza Ociepleniarze w USA nie przewerbuja
    sie i nie zaczna jutro propaganyzowac liberalnej
    polityki energetycznej czy ekologicznej.

    Basia (Ona/Jej)

    Teoretycznie jest dla USA mozliwa strategia uniezaleznienia sie
    od paliw kopalnych. Pokrycie Arizony fotowoltaikami, budowa
    magistrali energetycznej, i inwestowanie w magazyny energii.
    Ale to wymaga odwagi, wyobrazni, no i troche intelektu.

    Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy.

    Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie.

    Basia (Ona/Jej)

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Piotr@21:1/5 to Basia on Tue Nov 14 19:00:56 2023
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:03:10 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 12:41:30 PM UTC-8, Russet Bulba wrote:

    Teoretycznie jest dla USA mozliwa strategia uniezaleznienia sie
    od paliw kopalnych. Pokrycie Arizony fotowoltaikami, budowa
    magistrali energetycznej, i inwestowanie w magazyny energii.
    Ale to wymaga odwagi, wyobrazni, no i troche intelektu.

    Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy.

    Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie.

    Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:

    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build
    and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked):
    https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-lcoeplus-april-2023.pdf"

    I to nawet nie liczac zyskow z nizszych kosztow opieki medycznej - bo wegiel tych oczywiscie nie placi
    zgodnie ze stara dobra zasadu fossil fule industrail complex - privitize the profit, socialize the costs.

    One of the co-benefits [or transition from coal to solar] is in the surprisingly massive public health savings
    (see page 5 of linked report): https://www.nrdc.org/sites/default/files/costs-inaction-burden-health-report.pdf

    Stare systemy operuja tylko dzieki temu ze fossil fuel nie placa za wiekszsoc szkod ktore robia, no i sa benificjentami
    corporate welfare:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Ale niech nieznajomosc faktow nie przeszkadza pp. Zwolanowi i Strakowi pewnie siebie wypowiadac sie na tematy o
    ktorych nie maja zielonego pojecia.

    Piotr

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Basia@21:1/5 to Piotr on Wed Nov 15 14:45:47 2023
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:00:59 PM UTC-8, Piotr wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:03:10 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 12:41:30 PM UTC-8, Russet Bulba wrote:

    Teoretycznie jest dla USA mozliwa strategia uniezaleznienia sie
    od paliw kopalnych. Pokrycie Arizony fotowoltaikami, budowa
    magistrali energetycznej, i inwestowanie w magazyny energii.
    Ale to wymaga odwagi, wyobrazni, no i troche intelektu.

    Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy.

    Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie.
    Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:

    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build
    and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked):
    https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-lcoeplus-april-2023.pdf"

    I to nawet nie liczac zyskow z nizszych kosztow opieki medycznej - bo wegiel tych oczywiscie nie placi
    zgodnie ze stara dobra zasadu fossil fule industrail complex - privitize the profit, socialize the costs.

    One of the co-benefits [or transition from coal to solar] is in the surprisingly massive public health savings
    (see page 5 of linked report): https://www.nrdc.org/sites/default/files/costs-inaction-burden-health-report.pdf

    Stare systemy operuja tylko dzieki temu ze fossil fuel nie placa za wiekszsoc szkod ktore robia, no i sa benificjentami
    corporate welfare:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Ale niech nieznajomosc faktow nie przeszkadza pp. Zwolanowi i Strakowi pewnie siebie wypowiadac sie na tematy o
    ktorych nie maja zielonego pojecia.

    Piotr

    Piotr lubi bez konca pouczac a samemu
    paneli slonecznych sobie nie zainstalowal.

    Moze sie pochwali w jakie to kompanie
    technologii slonecznej zainwestowal
    oszczednosci.

    Po czynach ich poznacie.

    Basia (Ona/Jej)

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From brat_olin@21:1/5 to Basia on Wed Nov 15 14:54:08 2023
    Basia wrote:


    Po czynach ich poznacie.

    Po owocach, p. Basiu, po owocach! Czyn to czyn, ale trzeba
    czasu, by owoce byly!

    https://www.muszynskieogrodybiblijne.pl/tablica-27/

    Nie jest dobrym drzewem to, które wydaje zły owoc, ani złym drzewem to, które wydaje dobry owoc. Po owocu bowiem poznaje się każde drzewo; nie zrywa się fig z ciernia ani z krzaka jeżyny nie zbiera się winogron. Dobry człowiek z dobrego skarbca
    swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta. Czemu to wzywacie Mnie: „Panie, Panie!”, a nie czynicie tego, co mówię? (Łk 6,43-46).

    Pan Jezus w swoim nauczaniu bardzo często posługuję się obrazami związanymi z rodzeniem owoców i dawaniem plonów. Wszystkie nasze życiowe decyzje i działania wyrastają z wolności, którą każdy z nas indywidualnie został obdarzony przez Boga.
    Każda podjęta przez nas decyzja prowadzi do działania, czynu, które z kolei przynoszą owoce duchowe. Również w Ewangelii św. Mateusza Jezus przytacza obraz owocności naszych czynów: „Nie może dobre drzewo wydać złych owoców, ani złe
    drzewo wydać dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień rzucone. A więc: poznacie ich po owocach”(Mt 7, 17-20). Serce ludzkie podobne jest do przepaści, skrywa ono na dnie wiele tajemnic i
    niedopowiedzeń, których sam człowiek nie jest w stanie dobrze rozpoznać i rozczytać, dlatego właśnie owoce naszych działań są prawdziwymi kryteriami rozpoznania. Prawdę o drugim człowieku poznajemy właśnie poprzez zewnętrzne przejawy jego
    wnętrza, a także po słowie, które wychodzi z ust jego („bo z obfitości serca mówią jego usta”). Latorośl, która tkwi w winnym krzewie Chrystusa przynosi owoc obfity, odcięta- usycha i więdnie. Już Apostoł Paweł wymienia owoce, które
    rodzą się w skutek prawdziwego obcowania z Duchem Świętym: „Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie…” (Ga 5,22-23).

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Basia@21:1/5 to All on Wed Nov 15 16:09:10 2023
    On Wednesday, November 15, 2023 at 2:54:10 PM UTC-8, brat_olin wrote:
    Basia wrote:


    Po czynach ich poznacie.

    Po owocach, p. Basiu, po owocach! Czyn to czyn, ale trzeba
    czasu, by owoce byly!

    W przypadku foto-woltaiki zbedny jest element
    czasu, panie Leszku,

    ...dlatego mozna powiedziec ze Czyn=Owoc
    jako ze czyn- instalacja panelu slonecznego
    owocuje niemalze natychmiastowo produkcja
    pradu.

    P. Trela poucza o tym ze bledem jest twierdzenie
    ze inwestycja w foto-oltaike jest inwestycja o
    duzym nakladzie a niskim zwrocie ale wylozyc
    wlasnych oszczednosci i generowac pradu
    w ten sposob nie chce.

    Basia (Ona/Jej)


    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Piotr@21:1/5 to Basia on Wed Nov 15 16:59:12 2023
    On Wednesday, November 15, 2023 at 7:15:48 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:00:59 PM UTC-8, Piotr wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:03:10 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 12:41:30 PM UTC-8, Russet Bulba wrote:

    Teoretycznie jest dla USA mozliwa strategia uniezaleznienia sie
    od paliw kopalnych. Pokrycie Arizony fotowoltaikami, budowa magistrali energetycznej, i inwestowanie w magazyny energii.
    Ale to wymaga odwagi, wyobrazni, no i troche intelektu.

    Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy.

    Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie.
    Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:

    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build
    and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked):
    https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-lcoeplus-april-2023.pdf"

    I to nawet nie liczac zyskow z nizszych kosztow opieki medycznej - bo wegiel tych oczywiscie nie placi
    zgodnie ze stara dobra zasadu fossil fule industrail complex - privitize the profit, socialize the costs.

    One of the co-benefits [or transition from coal to solar] is in the surprisingly massive public health savings
    (see page 5 of linked report): https://www.nrdc.org/sites/default/files/costs-inaction-burden-health-report.pdf

    Stare systemy operuja tylko dzieki temu ze fossil fuel nie placa za wiekszsoc szkod ktore robia, no i sa benificjentami
    corporate welfare:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Ale niech nieznajomosc faktow nie przeszkadza pp. Zwolanowi i Strakowi pewnie siebie wypowiadac sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia.

    Piotr lubi bez konca pouczac a samemu paneli slonecznych sobie nie zainstalowal.

    Odpowiedzia na pewny siebie belkot Straka i Zwolana, jaka ta energia sloneczna wymagajaca wiele pieniedzy i o "niskim zwrocie" - jest podanie faktow zaprzeczajacych
    tym twierdzeniom - z podaniem zrodel tych faktow, a nie ...zakaldanie sobie paneli w miejscu w ktorym nie ma to sensu ze wzgledow techniczych - w lecie kiedy solar panel sa najbardziej wydajne zapotrzebowanie na prad jest najnizsze (i wystarcza na to
    hydro). Szczyt zapotrzebowania jest w zimie - szczyt grzewczy - ale wtedy panele sa najmniej efektywne.

    W ODROZNIENIU od Reno w ktorym nasz Zwolan mieszka - gdzie szczyt zapotrzebowania jest w lecie (klimatyzacja) i gdzie slonce swieci duzo mocniej (nizsza szerokosc geograficzna, mniej chmur i mgly) niz w mojej czesci Kanady.

    A wiec nie wyslizgniesz sie Edziu z przypomnienia swojej ignorancji:

    Strak, szyderczo, o panelach slonecznych: " Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy."

    Mr. Ed (Zwolan): "Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie"

    ja: Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:
    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked): https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-lcoeplus-
    april-2023.pdf"

    I to nawet nie liczac zyskow z nizszych kosztow opieki medycznej - bo wegiel tych oczywiscie nie placi zgodnie ze stara dobra zasadu fossil fule industrail complex - privitize the profit, socialize the costs.
    One of the co-benefits [or transition from coal to solar] is in the surprisingly massive public health savings (see page 5 of linked report):
    https://www.nrdc.org/sites/default/files/costs-inaction-burden-health-report.pdf

    Stare systemy operuja tylko dzieki temu ze fossil fuel nie placa za wiekszsoc szkod ktore robia, no i sa benificjentami corporate welfare:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Ale niech nieznajomosc faktow nie przeszkadza pp. Zwolanowi i Strakowi pewnie siebie wypowiadac sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia.
    =====
    Piotr

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Basia@21:1/5 to Olga Trela on Wed Nov 15 17:27:53 2023
    On Wednesday, November 15, 2023 at 4:59:14 PM UTC-8, Olga Trela wrote:
    On Wednesday, November 15, 2023 at 7:15:48 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:00:59 PM UTC-8, Piotr wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:03:10 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 12:41:30 PM UTC-8, Russet Bulba wrote:

    Teoretycznie jest dla USA mozliwa strategia uniezaleznienia sie
    od paliw kopalnych. Pokrycie Arizony fotowoltaikami, budowa magistrali energetycznej, i inwestowanie w magazyny energii.
    Ale to wymaga odwagi, wyobrazni, no i troche intelektu.

    Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy.

    Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie.
    Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:

    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build
    and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked):
    https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-lcoeplus-april-2023.pdf"

    I to nawet nie liczac zyskow z nizszych kosztow opieki medycznej - bo wegiel tych oczywiscie nie placi
    zgodnie ze stara dobra zasadu fossil fule industrail complex - privitize the profit, socialize the costs.

    One of the co-benefits [or transition from coal to solar] is in the surprisingly massive public health savings
    (see page 5 of linked report): https://www.nrdc.org/sites/default/files/costs-inaction-burden-health-report.pdf

    Stare systemy operuja tylko dzieki temu ze fossil fuel nie placa za wiekszsoc szkod ktore robia, no i sa benificjentami
    corporate welfare:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Ale niech nieznajomosc faktow nie przeszkadza pp. Zwolanowi i Strakowi pewnie siebie wypowiadac sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia.

    Piotr lubi bez konca pouczac a samemu paneli slonecznych sobie nie zainstalowal.
    Odpowiedzia na pewny siebie belkot Straka i Zwolana, jaka ta energia sloneczna
    wymagajaca wiele pieniedzy i o "niskim zwrocie" - jest podanie faktow zaprzeczajacych
    tym twierdzeniom - z podaniem zrodel tych faktow, a nie ...zakaldanie sobie paneli w miejscu w ktorym nie ma to sensu ze wzgledow techniczych - w lecie kiedy solar panel sa najbardziej wydajne zapotrzebowanie na prad jest najnizsze (i wystarcza na to
    hydro). Szczyt zapotrzebowania jest w zimie - szczyt grzewczy - ale wtedy panele sa najmniej efektywne.

    W ODROZNIENIU od Reno w ktorym nasz Zwolan mieszka - gdzie szczyt zapotrzebowania jest w lecie (klimatyzacja) i gdzie slonce swieci duzo mocniej (nizsza szerokosc geograficzna, mniej chmur i mgly) niz w mojej czesci Kanady.

    A wiec nie wyslizgniesz sie Edziu z przypomnienia swojej ignorancji:

    Strak, szyderczo, o panelach slonecznych: " Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy."

    Mr. Ed (Zwolan): "Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie"

    ja: Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:
    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked): https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-lcoeplus-
    april-2023.pdf"

    I to nawet nie liczac zyskow z nizszych kosztow opieki medycznej - bo wegiel tych oczywiscie nie placi zgodnie ze stara dobra zasadu fossil fule industrail complex - privitize the profit, socialize the costs.
    One of the co-benefits [or transition from coal to solar] is in the surprisingly massive public health savings (see page 5 of linked report):
    https://www.nrdc.org/sites/default/files/costs-inaction-burden-health-report.pdf

    Stare systemy operuja tylko dzieki temu ze fossil fuel nie placa za wiekszsoc szkod ktore robia, no i sa benificjentami corporate welfare:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Ale niech nieznajomosc faktow nie przeszkadza pp. Zwolanowi i Strakowi pewnie siebie wypowiadac sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia.
    =====
    Piotr

    Olga sie myli, wystarczy spojrzec poprzez Google
    satellite na lokacje gdzie slonce swieci ostro caly
    rok jak np. w Las Vegas Newada i widac bardzo
    wyraznie ze malo kto nawet w slonecznych lokacjach
    instaluje foto-woltaike.

    Nieliczne domy maja woltaike-panele na dachach
    wiecej ma panele ogrzewcze wody bierzacej. Fotowoltaike
    na dachu mozna odroznic od paneli ogrzewczych bo
    sklada sie z kilku czy kilkunastu pomniejszych kwradratowych
    czy podluznych paneli, panele ogrzewcze wody skladaja sie
    z wiekszych panelowych komponentow.

    https://www.google.com/maps/place/Las+Vegas,+NV/@36.0961408,-115.1264483,3137m/data=!3m1!1e3!4m6!3m5!1s0x80beb782a4f57dd1:0x3accd5e6d5b379a3!8m2!3d36.171563!4d-115.1391009!16zL20vMGN2M3c?entry=ttu

    A teraz Olga Trela zamiast probowac
    podwazrac stwierdzenie o wysokich kosztach a
    niskim zwrocie powie dlaczego w miejscu takim
    jak Las Vegas jest niewiele paneli slonecznych.

    Basia podpowie: sa one kosztowne a zwrot z nich
    raczej niewielki. Te co sa zostaly zainstalowane
    bo stan Newada mocno subsydiuje.

    Basia (Ona/Jej)

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Basia@21:1/5 to Basia on Wed Nov 15 18:18:24 2023
    On Wednesday, November 15, 2023 at 5:27:54 PM UTC-8, Basia wrote:
    On Wednesday, November 15, 2023 at 4:59:14 PM UTC-8, Olga Trela wrote:
    On Wednesday, November 15, 2023 at 7:15:48 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:00:59 PM UTC-8, Piotr wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:03:10 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 12:41:30 PM UTC-8, Russet Bulba wrote:

    Teoretycznie jest dla USA mozliwa strategia uniezaleznienia sie od paliw kopalnych. Pokrycie Arizony fotowoltaikami, budowa magistrali energetycznej, i inwestowanie w magazyny energii.
    Ale to wymaga odwagi, wyobrazni, no i troche intelektu.

    Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy.

    Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie.
    Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:

    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build
    and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked):
    https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-lcoeplus-april-2023.pdf"

    I to nawet nie liczac zyskow z nizszych kosztow opieki medycznej - bo wegiel tych oczywiscie nie placi
    zgodnie ze stara dobra zasadu fossil fule industrail complex - privitize the profit, socialize the costs.

    One of the co-benefits [or transition from coal to solar] is in the surprisingly massive public health savings
    (see page 5 of linked report): https://www.nrdc.org/sites/default/files/costs-inaction-burden-health-report.pdf

    Stare systemy operuja tylko dzieki temu ze fossil fuel nie placa za wiekszsoc szkod ktore robia, no i sa benificjentami
    corporate welfare:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Ale niech nieznajomosc faktow nie przeszkadza pp. Zwolanowi i Strakowi pewnie siebie wypowiadac sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia.

    Piotr lubi bez konca pouczac a samemu paneli slonecznych sobie nie zainstalowal.
    Odpowiedzia na pewny siebie belkot Straka i Zwolana, jaka ta energia sloneczna
    wymagajaca wiele pieniedzy i o "niskim zwrocie" - jest podanie faktow zaprzeczajacych
    tym twierdzeniom - z podaniem zrodel tych faktow, a nie ...zakaldanie sobie paneli w miejscu w ktorym nie ma to sensu ze wzgledow techniczych - w lecie kiedy solar panel sa najbardziej wydajne zapotrzebowanie na prad jest najnizsze (i wystarcza na to
    hydro). Szczyt zapotrzebowania jest w zimie - szczyt grzewczy - ale wtedy panele sa najmniej efektywne.

    W ODROZNIENIU od Reno w ktorym nasz Zwolan mieszka - gdzie szczyt zapotrzebowania jest w lecie (klimatyzacja) i gdzie slonce swieci duzo mocniej (nizsza szerokosc geograficzna, mniej chmur i mgly) niz w mojej czesci Kanady.

    A wiec nie wyslizgniesz sie Edziu z przypomnienia swojej ignorancji:

    Strak, szyderczo, o panelach slonecznych: " Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy."

    Mr. Ed (Zwolan): "Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie"

    ja: Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:
    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked): https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-
    lcoeplus-april-2023.pdf"

    I to nawet nie liczac zyskow z nizszych kosztow opieki medycznej - bo wegiel tych oczywiscie nie placi zgodnie ze stara dobra zasadu fossil fule industrail complex - privitize the profit, socialize the costs.
    One of the co-benefits [or transition from coal to solar] is in the surprisingly massive public health savings (see page 5 of linked report):
    https://www.nrdc.org/sites/default/files/costs-inaction-burden-health-report.pdf

    Stare systemy operuja tylko dzieki temu ze fossil fuel nie placa za wiekszsoc szkod ktore robia, no i sa benificjentami corporate welfare:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Ale niech nieznajomosc faktow nie przeszkadza pp. Zwolanowi i Strakowi pewnie siebie wypowiadac sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia.
    =====
    Piotr
    Olga sie myli, wystarczy spojrzec poprzez Google
    satellite na lokacje gdzie slonce swieci ostro caly
    rok jak np. w Las Vegas Newada i widac bardzo
    wyraznie ze malo kto nawet w slonecznych lokacjach
    instaluje foto-woltaike.

    Nieliczne domy maja woltaike-panele na dachach
    wiecej ma panele ogrzewcze wody bierzacej. Fotowoltaike
    na dachu mozna odroznic od paneli ogrzewczych bo
    sklada sie z kilku czy kilkunastu pomniejszych kwradratowych
    czy podluznych paneli, panele ogrzewcze wody skladaja sie
    z wiekszych panelowych komponentow.

    https://www.google.com/maps/place/Las+Vegas,+NV/@36.0961408,-115.1264483,3137m/data=!3m1!1e3!4m6!3m5!1s0x80beb782a4f57dd1:0x3accd5e6d5b379a3!8m2!3d36.171563!4d-115.1391009!16zL20vMGN2M3c?entry=ttu

    A teraz Olga Trela zamiast probowac
    podwazrac stwierdzenie o wysokich kosztach a
    niskim zwrocie powie dlaczego w miejscu takim
    jak Las Vegas jest niewiele paneli slonecznych.

    Basia podpowie: sa one kosztowne a zwrot z nich
    raczej niewielki. Te co sa zostaly zainstalowane
    bo stan Newada mocno subsydiuje.

    A innymi slowy, Olga Trela zamieszkujaca pochmurna
    zima lokacje, St.Johns, New Founland bez zadnego
    praktycznego doswiadczenia (!) poucza i teoretyzuje,
    w temacie ekonomiki i oplacalnosci inwestycji w
    foto-woltaike obrazajac do tego ludzi ktorzy od
    dziesiecioleci zamieszkuja sloneczne lokacje jak
    np. Newada.

    A wiec nie wyslizgniesz sie Edziu z przypomnienia swojej ignorancji:
    Mr. Ed (Zwolan): "Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie"

    Autyzm, bufonada, kolejna arogancka Trela?

    Basia (Ona/Jej)

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Piotr@21:1/5 to Basia on Thu Nov 16 11:39:15 2023
    On Wednesday, November 15, 2023 at 9:57:54 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Wednesday, November 15, 2023 at 4:59:14 PM UTC-8, Olga Trela wrote:
    On Wednesday, November 15, 2023 at 7:15:48 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:00:59 PM UTC-8, Piotr wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:03:10 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 12:41:30 PM UTC-8, Russet Bulba wrote:

    Teoretycznie jest dla USA mozliwa strategia uniezaleznienia sie od paliw kopalnych. Pokrycie Arizony fotowoltaikami, budowa magistrali energetycznej, i inwestowanie w magazyny energii.
    Ale to wymaga odwagi, wyobrazni, no i troche intelektu.

    Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy.

    Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie.
    Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:

    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build
    and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked):
    https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-lcoeplus-april-2023.pdf"

    I to nawet nie liczac zyskow z nizszych kosztow opieki medycznej - bo wegiel tych oczywiscie nie placi
    zgodnie ze stara dobra zasadu fossil fule industrail complex - privitize the profit, socialize the costs.

    One of the co-benefits [or transition from coal to solar] is in the surprisingly massive public health savings
    (see page 5 of linked report): https://www.nrdc.org/sites/default/files/costs-inaction-burden-health-report.pdf

    Stare systemy operuja tylko dzieki temu ze fossil fuel nie placa za wiekszsoc szkod ktore robia, no i sa benificjentami
    corporate welfare:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Ale niech nieznajomosc faktow nie przeszkadza pp. Zwolanowi i Strakowi pewnie siebie wypowiadac sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia.

    Piotr lubi bez konca pouczac a samemu paneli slonecznych sobie nie zainstalowal.
    Odpowiedzia na pewny siebie belkot Straka i Zwolana, jaka ta energia sloneczna
    wymagajaca wiele pieniedzy i o "niskim zwrocie" - jest podanie faktow zaprzeczajacych
    tym twierdzeniom - z podaniem zrodel tych faktow, a nie ...zakaldanie sobie paneli w miejscu w ktorym nie ma to sensu ze wzgledow techniczych - w lecie kiedy solar panel sa najbardziej wydajne zapotrzebowanie na prad jest najnizsze (i wystarcza na to
    hydro). Szczyt zapotrzebowania jest w zimie - szczyt grzewczy - ale wtedy panele sa najmniej efektywne.

    W ODROZNIENIU od Reno w ktorym nasz Zwolan mieszka - gdzie szczyt zapotrzebowania jest w lecie (klimatyzacja) i gdzie slonce swieci duzo mocniej (nizsza szerokosc geograficzna, mniej chmur i mgly) niz w mojej czesci Kanady.

    A wiec nie wyslizgniesz sie Edziu z przypomnienia swojej ignorancji:

    Strak, szyderczo, o panelach slonecznych: " Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy."

    Mr. Ed (Zwolan): "Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie"

    ja: Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:
    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked): https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-
    lcoeplus-april-2023.pdf"

    I to nawet nie liczac zyskow z nizszych kosztow opieki medycznej - bo wegiel tych oczywiscie nie placi zgodnie ze stara dobra zasadu fossil fule industrail complex - privitize the profit, socialize the costs.
    One of the co-benefits [or transition from coal to solar] is in the surprisingly massive public health savings (see page 5 of linked report):
    https://www.nrdc.org/sites/default/files/costs-inaction-burden-health-report.pdf

    Stare systemy operuja tylko dzieki temu ze fossil fuel nie placa za wiekszsoc szkod ktore robia, no i sa benificjentami corporate welfare:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Ale niech nieznajomosc faktow nie przeszkadza pp. Zwolanowi i Strakowi pewnie siebie wypowiadac sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia.
    =====
    Piotr
    Olga sie myli, wystarczy spojrzec poprzez Google satellite na lokacje gdzie slonce swieci ostro caly
    rok jak np. w Las Vegas Newada

    Edek Zwolan ... zapomnial o czym argumentowal? Wszesna starosc nie radosc? Jesli nie ma pojecia
    o czym mowa to mu pomoge:

    - Ed Zwolan o przemyslowej produkcji energii ze slonca: "Mr. Ed (Zwolan): "Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie"

    - Ja: "Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:
    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked):
    https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-lcoeplus-april-2023.pdf"

    - Ed Zwolan nie potrafiac zbic tego, ze "new solar in many cases it is cheaper to build and run than merely operating [the already-built] coal capacity", probuje shoot the messenger - argumentujac, ze energia z przemyslowych solar farms w regionach
    gdzie jest duzo slonca, nie moze byc tansza niz energia elektrowni weglowych, bo ja ... zyjac w regionie ktore dostaje parokrotnie mniej slonca niz jego Nevada - nie zalozylem
    sobie prywatnych paneli.... Co za ...B. Stabilny Geniusz z tego Edzia...

    Na moje wykazanie absurdu tego ciagu rozumowania, dzielny Edward odpwoiedzial .... jak to duzo
    slonca jest w Newadzie ... ;-) Pan to ma jednak glowe nie od parady, panie Zwolan ;-)

    A to czemu % solar w energii generowanej w Newadzie nie jest wiekszy - pisalem juz wczesniej -
    - kopalniane alternatywy nie musza placic kosztow zdrowotnych i kosztow zniszczenia srodowiska
    z wydobycia wegla i jego spalania
    - dostaja masowe subsydia podatnika: Patrz wspomniany artykul z Nature:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies
    — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Fossil fuel corporations privatize the profits, and nationalize the costs... ;-)

    Piotr

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Basia@21:1/5 to Olga Trela on Thu Nov 16 15:14:13 2023
    On Thursday, November 16, 2023 at 11:39:18 AM UTC-8, Olga Trela wrote:
    On Wednesday, November 15, 2023 at 9:57:54 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Wednesday, November 15, 2023 at 4:59:14 PM UTC-8, Olga Trela wrote:
    On Wednesday, November 15, 2023 at 7:15:48 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:00:59 PM UTC-8, Piotr wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:03:10 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 12:41:30 PM UTC-8, Russet Bulba wrote:

    Teoretycznie jest dla USA mozliwa strategia uniezaleznienia sie
    od paliw kopalnych. Pokrycie Arizony fotowoltaikami, budowa magistrali energetycznej, i inwestowanie w magazyny energii. Ale to wymaga odwagi, wyobrazni, no i troche intelektu.

    Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy.

    Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie.
    Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:

    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build
    and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked):
    https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-lcoeplus-april-2023.pdf"

    I to nawet nie liczac zyskow z nizszych kosztow opieki medycznej - bo wegiel tych oczywiscie nie placi
    zgodnie ze stara dobra zasadu fossil fule industrail complex - privitize the profit, socialize the costs.

    One of the co-benefits [or transition from coal to solar] is in the surprisingly massive public health savings
    (see page 5 of linked report): https://www.nrdc.org/sites/default/files/costs-inaction-burden-health-report.pdf

    Stare systemy operuja tylko dzieki temu ze fossil fuel nie placa za wiekszsoc szkod ktore robia, no i sa benificjentami
    corporate welfare:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Ale niech nieznajomosc faktow nie przeszkadza pp. Zwolanowi i Strakowi pewnie siebie wypowiadac sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia.

    Piotr lubi bez konca pouczac a samemu paneli slonecznych sobie nie zainstalowal.
    Odpowiedzia na pewny siebie belkot Straka i Zwolana, jaka ta energia sloneczna
    wymagajaca wiele pieniedzy i o "niskim zwrocie" - jest podanie faktow zaprzeczajacych
    tym twierdzeniom - z podaniem zrodel tych faktow, a nie ...zakaldanie sobie paneli w miejscu w ktorym nie ma to sensu ze wzgledow techniczych - w lecie kiedy solar panel sa najbardziej wydajne zapotrzebowanie na prad jest najnizsze (i wystarcza na
    to hydro). Szczyt zapotrzebowania jest w zimie - szczyt grzewczy - ale wtedy panele sa najmniej efektywne.

    W ODROZNIENIU od Reno w ktorym nasz Zwolan mieszka - gdzie szczyt zapotrzebowania jest w lecie (klimatyzacja) i gdzie slonce swieci duzo mocniej (nizsza szerokosc geograficzna, mniej chmur i mgly) niz w mojej czesci Kanady.

    A wiec nie wyslizgniesz sie Edziu z przypomnienia swojej ignorancji:

    Strak, szyderczo, o panelach slonecznych: " Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy."

    Mr. Ed (Zwolan): "Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie"

    ja: Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:
    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked): https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-
    lcoeplus-april-2023.pdf"

    I to nawet nie liczac zyskow z nizszych kosztow opieki medycznej - bo wegiel tych oczywiscie nie placi zgodnie ze stara dobra zasadu fossil fule industrail complex - privitize the profit, socialize the costs.
    One of the co-benefits [or transition from coal to solar] is in the surprisingly massive public health savings (see page 5 of linked report):
    https://www.nrdc.org/sites/default/files/costs-inaction-burden-health-report.pdf

    Stare systemy operuja tylko dzieki temu ze fossil fuel nie placa za wiekszsoc szkod ktore robia, no i sa benificjentami corporate welfare:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Ale niech nieznajomosc faktow nie przeszkadza pp. Zwolanowi i Strakowi pewnie siebie wypowiadac sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia.
    =====
    Piotr

    Olga sie myli, wystarczy spojrzec poprzez Google satellite na lokacje gdzie slonce swieci ostro caly
    rok jak np. w Las Vegas Newada

    Edek Zwolan ... zapomnial o czym argumentowal? Wszesna starosc nie radosc? Jesli nie ma pojecia
    o czym mowa to mu pomoge:

    - Ed Zwolan o przemyslowej produkcji energii ze slonca: "Mr. Ed (Zwolan): "Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie"

    - Ja: "Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:

    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked):
    https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-lcoeplus-april-2023.pdf"

    - Ed Zwolan nie potrafiac zbic tego, ze "new solar in many cases it is cheaper to build and run than merely operating [the already-built] coal capacity", probuje shoot the messenger - argumentujac, ze energia z przemyslowych solar farms w regionach
    gdzie jest duzo slonca, nie moze byc tansza niz energia elektrowni weglowych, bo ja ... zyjac w regionie ktore dostaje parokrotnie mniej slonca niz jego Nevada - nie zalozylem
    sobie prywatnych paneli.... Co za ...B. Stabilny Geniusz z tego Edzia...

    Na moje wykazanie absurdu tego ciagu rozumowania, dzielny Edward odpwoiedzial .... jak to duzo
    slonca jest w Newadzie ... ;-) Pan to ma jednak glowe nie od parady, panie Zwolan ;-)

    A to czemu % solar w energii generowanej w Newadzie nie jest wiekszy - pisalem juz wczesniej -
    - kopalniane alternatywy nie musza placic kosztow zdrowotnych i kosztow zniszczenia srodowiska
    z wydobycia wegla i jego spalania
    - dostaja masowe subsydia podatnika: Patrz wspomniany artykul z Nature:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies
    — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Fossil fuel corporations privatize the profits, and nationalize the costs... ;-)

    Tchorz Olga Trela boi sie skonfrontowac rzeczywistosc
    wiec tchorzliwie wyciela zdjecie satelitarne Las Vegas
    wraz z pytaniem o to dlaczego tak malo foto-woltaiki.

    Trzeba by nieco odwagi by spojrzec w zdjecie
    i skonfrontowac rzeczywisty stan rzeczy, dac
    odpowiedziec na pytanie dlaczego w lokacji w ktorej
    slonce swieci bezustannie- grubo ponad 300 dni w roku,
    tak malo jest paneli slonecznych.

    Co Olga Trela tchorzliwie wyciela z tekstu mozna
    spowrotem przytoczyc:

    "Nieliczne domy maja woltaike- panele na dachach,
    wiecej ma panele ogrzewcze wody bierzacej.
    Fotowoltaike na dachu mozna odroznic od paneli
    ogrzewczych bo sklada sie z kilku czy kilkunastu
    pomniejszych kwradratowych czy podluznych paneli,
    panele ogrzewcze wody skladaja sie z wiekszych
    panelowych komponentow.

    https://www.google.com/maps/place/Las+Vegas,+NV/@36.0961408,-115.1264483,3137m/data=!3m1!1e3!4m6!3m5!1s0x80beb782a4f57dd1:0x3accd5e6d5b379a3!8m2!3d36.171563!4d-115.1391009!16zL20vMGN2M3c?entry=ttu

    A teraz Olga Trela zamiast probowac podwazac
    stwierdzenie o wysokich kosztach a niskim zwrocie
    powie dlaczego w miejscu takim jak Las Vegas jest
    niewiele paneli slonecznych.

    Basia podpowie: sa one kosztowne a zwrot z nich
    raczej niewielki. Te co sa zostaly zainstalowane
    bo stan Newada mocno subsydiuje."

    Basia (Ona/Jej)

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Basia@21:1/5 to Basia on Thu Nov 16 15:28:59 2023
    On Wednesday, November 15, 2023 at 5:27:54 PM UTC-8, Basia wrote:
    On Wednesday, November 15, 2023 at 4:59:14 PM UTC-8, Olga Trela wrote:
    On Wednesday, November 15, 2023 at 7:15:48 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:00:59 PM UTC-8, Piotr wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 7:03:10 PM UTC-3:30, Basia wrote:
    On Tuesday, November 14, 2023 at 12:41:30 PM UTC-8, Russet Bulba wrote:

    Teoretycznie jest dla USA mozliwa strategia uniezaleznienia sie od paliw kopalnych. Pokrycie Arizony fotowoltaikami, budowa magistrali energetycznej, i inwestowanie w magazyny energii.
    Ale to wymaga odwagi, wyobrazni, no i troche intelektu.

    Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy.

    Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie.
    Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:

    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build
    and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked):
    https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-lcoeplus-april-2023.pdf"

    I to nawet nie liczac zyskow z nizszych kosztow opieki medycznej - bo wegiel tych oczywiscie nie placi
    zgodnie ze stara dobra zasadu fossil fule industrail complex - privitize the profit, socialize the costs.

    One of the co-benefits [or transition from coal to solar] is in the surprisingly massive public health savings
    (see page 5 of linked report): https://www.nrdc.org/sites/default/files/costs-inaction-burden-health-report.pdf

    Stare systemy operuja tylko dzieki temu ze fossil fuel nie placa za wiekszsoc szkod ktore robia, no i sa benificjentami
    corporate welfare:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Ale niech nieznajomosc faktow nie przeszkadza pp. Zwolanowi i Strakowi pewnie siebie wypowiadac sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia.

    Piotr lubi bez konca pouczac a samemu paneli slonecznych sobie nie zainstalowal.
    Odpowiedzia na pewny siebie belkot Straka i Zwolana, jaka ta energia sloneczna
    wymagajaca wiele pieniedzy i o "niskim zwrocie" - jest podanie faktow zaprzeczajacych
    tym twierdzeniom - z podaniem zrodel tych faktow, a nie ...zakaldanie sobie paneli w miejscu w ktorym nie ma to sensu ze wzgledow techniczych - w lecie kiedy solar panel sa najbardziej wydajne zapotrzebowanie na prad jest najnizsze (i wystarcza na to
    hydro). Szczyt zapotrzebowania jest w zimie - szczyt grzewczy - ale wtedy panele sa najmniej efektywne.

    W ODROZNIENIU od Reno w ktorym nasz Zwolan mieszka - gdzie szczyt zapotrzebowania jest w lecie (klimatyzacja) i gdzie slonce swieci duzo mocniej (nizsza szerokosc geograficzna, mniej chmur i mgly) niz w mojej czesci Kanady.

    A wiec nie wyslizgniesz sie Edziu z przypomnienia swojej ignorancji:

    Strak, szyderczo, o panelach slonecznych: " Najwazniejsze, ze nie wymaga pieniedzy."

    Mr. Ed (Zwolan): "Podobno inwestycja o duzym nakladzie i niskim zwrocie"

    ja: Jest odwrotnie niz sie Panom wydaje:
    "New solar and, to a lesser extent, wind, has now reached the point where in many cases it is cheaper to build and run than merely operating extant coal capacity (see page 7 of the report linked): https://www.lazard.com/media/nltb551p/lazards-
    lcoeplus-april-2023.pdf"

    I to nawet nie liczac zyskow z nizszych kosztow opieki medycznej - bo wegiel tych oczywiscie nie placi zgodnie ze stara dobra zasadu fossil fule industrail complex - privitize the profit, socialize the costs.
    One of the co-benefits [or transition from coal to solar] is in the surprisingly massive public health savings (see page 5 of linked report):
    https://www.nrdc.org/sites/default/files/costs-inaction-burden-health-report.pdf

    Stare systemy operuja tylko dzieki temu ze fossil fuel nie placa za wiekszsoc szkod ktore robia, no i sa benificjentami corporate welfare:
    “52 advanced and emerging economies — representing about 90% of global fossil-fuel supplies — gave subsidies worth an average of US$555 billion each year from 2017 to 2019.”
    https://www.nature.com/articles/d41586-021-02847-2

    Ale niech nieznajomosc faktow nie przeszkadza pp. Zwolanowi i Strakowi pewnie siebie wypowiadac sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia.
    =====
    Piotr
    Olga sie myli, wystarczy spojrzec poprzez Google
    satellite na lokacje gdzie slonce swieci ostro caly
    rok jak np. w Las Vegas Newada i widac bardzo
    wyraznie ze malo kto nawet w slonecznych lokacjach
    instaluje foto-woltaike.

    Nieliczne domy maja woltaike-panele na dachach
    wiecej ma panele ogrzewcze wody bierzacej. Fotowoltaike
    na dachu mozna odroznic od paneli ogrzewczych bo
    sklada sie z kilku czy kilkunastu pomniejszych kwradratowych
    czy podluznych paneli, panele ogrzewcze wody skladaja sie
    z wiekszych panelowych komponentow.

    https://www.google.com/maps/place/Las+Vegas,+NV/@36.0961408,-115.1264483,3137m/data=!3m1!1e3!4m6!3m5!1s0x80beb782a4f57dd1:0x3accd5e6d5b379a3!8m2!3d36.171563!4d-115.1391009!16zL20vMGN2M3c?entry=ttu

    Tutaj dla ilustracji zdjecie domu na ktorego dachu
    po lewej stronie jest zainstalowana foto-woltaika
    a po prawej stronie sa panele ogrzewcze wody
    bierzacej. Foto-woltaike charakteryzuje kolekta
    pomniejszych paneli wyraznie odseparowanych
    od siebie. Panele ogrzewcze wody maja bardziej
    jednolity wizerunek.

    https://www.google.com/maps/place/2196+Whippletree+Ave,+Las+Vegas,+NV+89119/@36.092728,-115.1225358,38m/data=!3m1!1e3!4m15!1m8!3m7!1s0x80beb782a4f57dd1:0x3accd5e6d5b379a3!2sLas+Vegas,+NV!3b1!8m2!3d36.171563!4d-115.1391009!16zL20vMGN2M3c!3m5!
    1s0x80c8c56b4736b415:0xeb3e73dfd4a3160c!8m2!3d36.092728!4d-115.1223749!16s%2Fg%2F11c0zqswsr?entry=ttu

    Basia (Ona/Jej)

    A teraz Olga Trela zamiast probowac
    podwarzac stwierdzenie o wysokich kosztach a
    niskim zwrocie powie dlaczego w miejscu takim
    jak Las Vegas jest niewiele paneli slonecznych.

    Basia podpowie: sa one kosztowne a zwrot z nich
    raczej niewielki. Te co sa zostaly zainstalowane
    bo stan Newada mocno subsydiuje.

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)
  • From Basia@21:1/5 to Grzgrz on Thu Nov 16 20:54:54 2023
    On Tuesday, November 14, 2023 at 5:36:11 AM UTC-8, Grzgrz wrote:
    On Monday, November 13, 2023 at 11:23:19 PM UTC+1, Basia wrote:
    On Monday, November 13, 2023 at 1:47:54 PM UTC-8, Jakub A. Krzewicki wrote:
    poniedziałek, 13 listopada 2023 o 15:21:31 UTC+1 brat_olin napisał(a):

    Ano, Ramaswamy przejrzal - i big time!
    Bedzie wiecej takich cudownych przejrzen.
    Znaczy wieszczę.

    "Hindus z pałką się zamierza..."
    Putyn wygrywa proxy wojne na Ukrainie i
    jedynym sposob dalszej walki z Rosja
    jest kontynuacja i zaostrzanie sankcji
    ekonomicznych oraz proby obnizenia
    cen energii- ropy naftowej.

    Vivek o tym wie i oparl swoja kampanie
    wyborcza o bardzo "przyszlosciowa" polityke
    energetyczna. Szanse na wygranie ma
    bardzo znikome ale kladzie grunt propagandowy
    politykom z wiekszymi szansami.

    Pytanie jest czy mozliwe jest zmobilizowanie
    w Amerce tak wielkich zasobow by moc
    istotnie zredukowac cene ropy. Opcja
    szybkiego wypompowywania sie samemu
    z wszystkich wlasnych rezerw w krotkim okresie
    czasu nie wchodzi w rachube. USA podchodza
    do swoich rezerw kopalin bardzo strategicznie,

    ...innymi slowy to inni maja przetrzebic swoje
    zloza.

    Basi teza Ociepleniarze w USA nie przewerbuja
    sie i nie zaczna jutro propaganyzowac liberalnej
    polityki energetycznej czy ekologicznej.

    Basia (Ona/Jej)

    Teoretycznie jest dla USA mozliwa strategia uniezaleznienia sie
    od paliw kopalnych. Pokrycie Arizony fotowoltaikami, budowa
    magistrali energetycznej, i inwestowanie w magazyny energii.
    Ale to wymaga odwagi, wyobrazni, no i troche intelektu.

    Teoretycznie tak, ...i gdyby USA byly centralnie
    planowana ekonomia i panstwo moglo wyprodukowac
    duza ilosc dobrej jakosci paneli slonecznych
    a pozniej po nie-zawyzonych cenach zorganizowac
    bezposrednia dystrybucje bez rzeszy posrednikow
    oraz instalacje za niewygorowana cene,

    ...oraz zapewnic pozniej re-cykling zuzytych paneli
    a takze pokryc ceny ubezpieczenia dachow na
    wypadek nadwyrezenia czy ich uszkodzenia,
    takze zagwarantowac czy pokryc koszta dodatkowych
    ubezpieczen czy odmowy wyplacenia polis
    przez prywatne ubezpieczenia nieruchomosci
    w tym od przeciazenia struktury ciezarem paneli
    oraz na wypadek zawalenia sie struktury przy
    ewentualnym trzesieniu ziemi to wtedy byc moze
    uzaleznienie od kopalin moglo by sie w jakis tam
    sposob zmniejszyc.

    Tak jednak rynkowa ekonomia nie dziala i
    wygorowane ceny sprzedazy oraz instalacji
    a pozniej obslugi w tym re-cyklingu, ryzyko
    uszkodzenia dachu przy instalacji oraz ryzyko
    zawalenia sie lekkiej struktury obciazonej
    panelami oraz odmowy wyplaty ubezpieczen
    przez firmy ubezpieczeniowe, wszystko razem
    czynia inwestycje ryzykowna i malo oplacalna.

    Tak wiec prosze sie nie wymadzazac i Amerykanow
    nie pouczac bo wiedza sami dosyc dobrze co jest
    w rynkowej ekonomii oplacalne a co pomimo
    wielotysiecznych stanowych i federalnych subsydiow
    dla domostw instalujacych nie jest w caloksztalcie
    dobra inwestycja. Innymi slowy, powtorze: zbyt
    wysokie koszta i zbyt niewielki zysk dla koncowego
    uzytkownika.

    Basia (Ona/Jej)

    --- SoupGate-Win32 v1.05
    * Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)