Stewardesa opisała tajemniczą naprawę samolotu Prigożyna. Później zginęła

Na pokładzie rozbitego samolotu, w którym zginął założyciel i przywódca grupy najemników Wagnera, Jewgienij Prigożyn, znajdowało się dziesięć osób, a wśród nich była tylko jedna kobieta, stewardesa Kristina Raspopowa. Miała 39 lat i na
krótko przed startem wysłała do bliskich SMS, że ich lot jest opóźniony. 8,8 tys.
Dzisiaj, 08:44
Wypadek samolotu PrigożynaWagner Group/Andalou Agency / AFP, Telegram
Wypadek samolotu Prigożyna

Prywatny odrzutowiec szefa Grupy Wagnera, Jewgienija Prigożyna, został zabrany w celu wykonania "dziwnej naprawy" kilka dni przed jego feralnym ostatnim lotem – twierdzą źródła na kanałach Telegramu.
Zobacz również
Polka w Moskwie: tak Rosjanie zareagowali na katastrofę samolotu Prigożyna 20-latka przeżyła upadek z wysokości 5 tys. metrów [Historia]

Stewardesa Kristina Raspopowa, która leciała tym samolotem, powiedziała swojej rodzinie przed lotem, że odrzutowiec został "zabrany na krótką i niezrozumiałą naprawę". Na kanale pojawił się cytat brata Raspopowej, który jest zastępcą
prokuratora w obwodzie czelabińskim, na północy od Kazachstanu.

Z kolei kanał Osnit opublikował zdjęcie stewardesy w samolocie, który później się rozbił.

Raspopowa przyleciała do Moskwy dwa dni wcześniej i czekała na lot do Petersburga. Została wezwana na "ważny" lot i powiedziano jej, że może polecieć w środę lub czwartek. Wybrała rejs w środę samolotem Embraer Legacy 600 Business Jet z
Prigożynem na pokładzie.
Ostatnie zdjęcie stewardesy

Krótko przed tragedią Kristina poskarżyła się bliskim na opóźnienie lotu, opublikowała też na swoim osobistym blogu zdjęcie śniadania, na którym widać walizkę. Najwyraźniej przygotowywała się do lotu.

Kanał ВЧК-ОГПУ udostępnił ostatnie zdjęcie, które zrobiła stewardesa przed tragicznym lotem.

Ostatnie śniadanie i bagaż — brzmi opis.

39-letnia stewardesa pracowała w firmie zajmującej się wynajmem luksusowych odrzutowców. Kobieta mieszkała kiedyś w Moskwie, ale jakiś czas temu dostała pracę w firmie MNT-Aero i przeprowadziła się do Petersburga. Wcześniej pracowała także
w lotnictwie korporacyjnym.

Stewardesa była jedyną kobietą na pokładzie. Jak podaje portal starhit.ru, Kristina była starszą siostrą Jewgienija Raspopowa, zastępcy prokuratora miasta Jemanżelińska w obwodzie czelabińskim.

"Zawsze miała silny charakter. Wyjechała do Moskwy, aby zrobić karierę. Ona i jej brat chodzili różnymi drogami, niewiele rozmawiali, czasami dzwonili, widywali się nie częściej niż raz w roku" – przekazano.

Kto był właścicielem rozbitego samolotu?

Kanał Telegramu ВЧК-ОГПУ podaje, że samolot należał do spółki MNT-Aero, której formalnie właścicielką jest niejaka Olga Gubarewa, która obecnie przebywa na wakacjach na Kaukazie i nie można się z nią skontaktować. Nieosiągalni są
także wcześniejsi właściciele firmy oraz odrzutowca – pilot Artem Stiepanow i jego znajomy Kirill Szczerbakow. Stiepanow przebywa obecnie na Kamczatce z żoną i jej bratem, a Szczerbakowa od dłuższego czasu w ogóle nie widziano w biurze w
Moskwie.

Warto dodać, że we wrześniu ubiegłego roku Stepanow i Szczerbakow przekazali 100 proc. udziałów w MNT AERO Oldze Gubarewej, aby uniknąć międzynarodowych sankcji.

W środę wieczorem w Rosji rozbił się prywatny samolot szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna z nim samym na pokładzie. Nikt z 10 osób lecących maszyną nie przeżył.

Źródło: Telegram

--- SoupGate-Win32 v1.05
* Origin: fsxNet Usenet Gateway (21:1/5)